Cukiernia „Na Polance”, prowadzona przez krośnieńskie koło PSONI, ma już pięć lat. Tak świętowano jubileusz [ZDJĘCIA]

Cukiernia działa w ramach Zakładu Aktywności Zawodowej nr 1, należącego do krośnieńskiego koła Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.

- W 2018 roku przejęliśmy lokal w centrum Polanki. Początki były trudne. Potem przyszła pandemia. Jednak udało nam się przetrwać i zyskać uznanie klientów - wspomina Grzegorz Bliźniak, prezes koła PSONI w Krośnie.

Kawiarenka z wypiekiem ciast powstała w ramach projektu „Zatrudnienie w ZAZ moją szansą”, finansowanego z funduszy RPO. Pomysłodawcą był Adam Józefczyk.

- Była to dla nas próba, jak tego typu miejsce przyjmie się na osiedlu. Przyjęło się bardzo dobrze. Odwiedzają nas nie tylko krośnianie. Przyjeżdżają klienci z Jasła, Rzeszowa, ostatnio mieliśmy gości z Lublina - opowiada Ewelina Jachimowska, kierownik ZAZ nr 1.

W cukierni pracują cztery młode kobiety, wspierają ich instruktorki zawodu.

- Ta praca to dla dziewczyn duża frajda i przyjemność. Same wymyślają przepisy na ciasta, ciasteczka, torty. Cieszą się, że klienci przychodzą i chwalą nasze wypieki - mówi Ewelina Jachimowska.

Stowarzyszenie ma siedem placówek, nie tylko w Krośnie, ale też w powiecie krośnieńskim.

- Prowadzimy edukację, warsztaty terapii zajęciowej, dwa domy samopomocy i dwa zakłady aktywności zawodowej, gdzie niepełnosprawni pracują pod nadzorem instruktorów. Są zatrudnieni na podstawie umowy o pracę, otrzymują wynagrodzenia. - mówi Grzegorz Bliźniak.

Dzięki temu osoby z niepełnosprawnościami adaptują się w środowisku społecznym.

- Pracują, zarabiają, tak jak inni członkowie rodziny, mama czy tato - tłumaczy Grzegorz Bliźniak.

Jak mówi, przekonanie rodziców, że ich dorosłe dzieci nie powinny przebywać jedynie w czterech ścianach mieszkania, że potrzebują „wyjścia do ludzi”, nie było proste.

- Zaczynaliśmy kilka lat temu od kawiarenki w Ogródku Jordanowskim. Od tej pory rozrośliśmy się i dziś mamy dwa zakłady aktywności zawodowej, gdzie zatrudniamy ponad 100 osób niepełnosprawnych - opowiada.

ZAZ nr 1 ma siedzibę przy ul. Armii Krajowej, ZAZ nr 2 – przy ul. Pużaka. W ich ramach działa nie tylko kawiarenka z wypiekiem ciast, ale też m.in. pralnie, wytwórnia ekologicznych podpałek, prowadzone są usługi porządkowe i gastronomia dla przedszkoli. Niepełnosprawni mają zapewnioną nie tylko pracę, ale też zajęcia terapeutyczne i rehabilitacyjne.

- Stowarzyszenie ma pod opieką około 400 osób z niepełnosprawnościami. Naszym celem jest ich uaktywnienie, żeby się nie czuły się nieakceptowane przez społeczeństwo, ale były traktowane jako pełnoprawni jego członkowie - mówi Grzegorz Bliźniak.

Na swój „drewniany” jubileusz cukiernia zaprosiła sympatyków i mieszkańców. Była okazja by spróbować słodkości tu przyrządzanych. Nie zabrakło oczywiście tortu, życzeń i podziękowań dla wszystkich zaangażowanych w tworzenie i działalność tego miejsca.

Cukiernia-kawiarnia "Na Polance" jest czynna w poniedziałki od godz. 8 do 15, od wtorku do piątku w godz. od 8 do 17 i w soboty od godz. 9 do 13.

Poza słodkościami można tu kupić także rękodzieło wytwarzane przez osoby niepełnosprawne.