25. Noworoczny Bal Charytatywny w Krośnie. Ponad tysiąc dzieci bawiło się na imprezie organizowanej przez Nowy Styl [ZDJĘCIA]

Organizatorzy zaprosili podopiecznych domów dziecka, rodzin zastępczych, domów pomocy społecznej, placówek wychowawczych i szkolno-wychowawczych parafii, Caritasu, PCPR, stowarzyszeń na rzecz osób z upośledzeniem umysłowym, stowarzyszeń i fundacji opiekujących się dziećmi i niepełnosprawnymi z Krosna, Przemyśla, Stalowej Woli, Rzeszowa i terenu kilku powiatów Podkarpacia. W sumie – z 42 różnych placówek i organizacji.

Jak podkreśla Dominika Przygoda z Nowego Stylu – bal to wielkie spotkanie przyjaciół. Dzieci czekają na nie cały rok.

- Najważniejsze są dla nas tolerancja, edukacja i oczywiście dobra zabawa. Koncentrujemy się na różnorodności form i pokazaniu, że pomysłów na wspólne spędzenie czasu w ciekawy sposób może być bardzo wiele - mówi.

Impreza w hali MOSiR miała w tym roku już 25. Edycję. Z roku na rok grono jej uczestników poszerzało się. W ostatnich latach liczba gości sięgała około tysiąca. Jerzy Krzanowski, współzałożyciel Nowego Stylu, inicjator i pomysłodawca akcji Balu Charytatywnego, powiedział, że organizowana co roku, noworoczna zabawa dla dzieci z Podkarpacia powinna odbywać się mimo wszelkich przeciwności.

- W latach 2021 i 2022, w trosce o zdrowie naszych gości, bal w tradycyjnej formule nie mógł się odbyć. W zamian za to placówkom i organizacjom, które gościmy w krośnieńskiej hali MOSiR-u, przekazaliśmy prezenty. Niektóre z nich odwiedził osobiście święty Mikołaj. W ubiegłym roku, po dwuletniej przerwie, powróciliśmy do organizowania imprezy w Krośnie. W tym roku kontynuujemy naszą tradycję - mówi Dominika Przygoda.

Formuła balu sprawia, że choć jego uczestnicy są w różnym wieku – od maluszków po młodzież – nikt się nie nudzi. Mogą korzystać z różnych form aktywności a jednocześnie zdobywać nowe umiejętności. Zabawie towarzyszyła prezentacja prac plastycznych przygotowanych przez dzieci, w ramach konkursu „Kartka z pamiętnika” wspominano poprzednie edycje balu. Był też konkurs na najciekawszy strój karnawałowy. Jak zwykle nie zabrakło stołów zastawionych smakołykami a kulminacyjnym momentem była wizyta Mikołaja, który już po raz 25. rozdał ufundowane przez Nowy Styl prezenty, o które prosili zaproszeni goście. Były to symboliczne czeki, bo dla większości placówek pożądanym prezentem była gotówka na działalność i potrzeby podopiecznych.

- Nasza firma działa na całym świecie, ale jest z Podkarpacia i tu chcemy koncentrować działalność społeczną. Skupiamy się głównie na pomocy dzieciom. Frekwencja na balu najlepiej świadczy o tym, że takie działanie jest potrzebne. Cieszę się, że możemy sprawić tym dzieciom frajdę - mówi Bartosz Karasiński, dyrektor marketingu Nowego Stylu.