Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tyle zarabiają i posiadają prezydenci miast na Podkarpaciu. Pensje wyższe niż zarządu województwa

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Sprawdziliśmy, ile zarabiają prezydenci podkarpackich miast grodzkich i członkowie zarządu województwa podkarpackiego. Zarobki osób publicznych są jawne, dostępne dla każdego w Biuletynie Informacji Publicznych.
Sprawdziliśmy, ile zarabiają prezydenci podkarpackich miast grodzkich i członkowie zarządu województwa podkarpackiego. Zarobki osób publicznych są jawne, dostępne dla każdego w Biuletynie Informacji Publicznych. Marcin Osman
Prezydenci podkarpackich miast grodzkich zarabiają bardzo dobrze, nie tylko jak na podkarpackie realia, ale także ogólnopolskie. Ich majątek to głównie domy i mieszkania. Najwięcej ma ich prezydent Przemyśla. Przeważnie mają oszczędności, niektórzy papiery wartościowe, prezydent Krosna nawet kryptowalutę. Dochody czerpią przeważnie z pensji prezydenckich, chociaż w 2022 roku prezydent Przemyśla zgarnął pół miliona zł ze sprzedaży mieszkania.

Spis treści

Gdyby nie wydłużenie obecnej kadencji samorządów, obecnie prezydenci podkarpackich miast na prawach powiatu, potocznie zwanych grodzkimi, przygotowywaliby się do jesiennych wyborów. Oczywiście, o ile zdecydowaliby się ponownie kandydować, bo nie jest to przecież obowiązkowe. A tak mogą jeszcze przez ponad pół roku rządzić miastami i cieszyć się, nie ma co ukrywać, niezłymi zarobkami.

Chyba że zdecydują się na udział w tegorocznych, jesiennych wyborach parlamentarnych i wygrają. Mają prawo startować, a w razie uzyskania mandatu posła czy senatora zrezygnują z fotela prezydenta miasta. Jak do tej pory żaden z podkarpackich prezydentów nie ogłosił chęci startu w wyborach parlamentarnych. Jest jeszcze na to czas.

Obecna kadencja samorządu jest nietypowa z kilku powodów. Pierwszy raz już na początku została wydłużona z czterech do pięciu lat, ale równocześnie liczba kadencji została ograniczona do dwóch. Obecni prezydenci, burmistrzowie i wójtowie będą mogli piastować to stanowisko jeszcze raz. Ograniczenie do dwóch kadencji ma być lekarstwem na „wiecznych” wójtów czy burmistrzów, co rodzi wiele złych sytuacji, szczególnie w mniejszych gminach.

Jest również nietypowa pod względem wynagrodzeń. Jeszcze niedawno prezydenci, burmistrzowie czy wójtowie zarabiali - mówią szczerze - średnio. Mniej, a w przypadku niektórych znacznie mniej niż 10 tys. złotych na rękę. Zmieniła to wprowadzona ponad półtora roku temu znacząca podwyżka. Teraz maksymalna stawka wynosi nieco ponad 20 tys. złotych brutto miesięcznie, choć zależy od wielu czynników, m.in. stażu pracy. Nie każdy taką ma, na Podkarpaciu nikt. Podkarpaccy prezydenci miast to w większości jeszcze młodzi ludzie. Zarabiają więcej niż np. podkarpaccy marszałkowie i członkowie zarządu województwa.

Prezydentom Krosna, Mielca, Tarnobrzega i Rzeszowa majątek niewiele się zmienił

W województwie podkarpackim prezydenci miast są w byłych ośrodkach wojewódzkich: Krośnie, Przemyślu, Rzeszowie i Tarnobrzegu oraz w Mielcu i Stalowej Woli. Najstarszym wiekiem, ale również stażem, jest w tym gronie 65-letni Piotr Przytocki, prezydent Krosna od 2002 roku, czyli od pierwszej kadencji, w której gospodarzy miast mieszkańcy wybierali w wyborach bezpośrednich.

W 2022 roku P. Przytocki zarobił 258 380 złotych z pensji prezydenckiej. Do tego dołożył 50 tys. złotych przychodów z prywatnego najmu. Jeździ bmw X1 z 2015 roku. Posiada dwa domy o powierzchni 258 i 190 metrów kwadratowych, o wartości odpowiednio 1 mln złotych i 700 tys. złotych. Do tego dwie działki o wartości ok. 120 tys. złotych. Oszczędności 55 tys. zł, papiery wartościowe i polisy o łącznej wartości ponad 20 tys. złotych.

Prezydent Krosna inwestuje również w kryptowaluty. Zdecydował się na ethereum o równowartości prawie 4,7 tys. złotych. Cały jego dorobek to małżeńska wspólność majątkowa.

P. Przytocki ma też 17 tys. złotych pożyczki do spłacenia.

W porównaniu do początku kadencji, jego sytuacja majątkowa niewiele się zmieniła. Nadal ma te same domy i działki oraz podobny poziom oszczędności.

63-letni Dariusz Bożek, od 2018 roku prezydent Tarnobrzega, w 2022 roku zarobił 259 961 złotych brutto. Ma dom o powierzchni 146 metrów kwadratowych, wartości 380 tys. złotych. Pod nim działkę o wartości 50 tys. złotych. Ma 120 tys. złotych oszczędności, wpisał też 3 tys. euro i 150 dolarów USA.

Do spłaty ma kredyt konsumpcyjny i na kupno samochodu. Łącznie do spłaty ok. 45 tys. złotych. A samochody to fiat linea z 2009 roku i citroen aircross o wartości 82 tys. złotych (w oświadczeniu nie ma podanego rocznika). W porównaniu z początkiem kadencji jego majątek niewiele się zmienił.

Niemal rówieśnikami, 47-letnimi, są prezydenci Mielca Jacek Wiśniewski i Rzeszowa Konrad Fijołek. Starszy, o niecały miesiąc, jest K. Fijołek. Jako jedyny z prezydenckiego grona zaczął rządzić miastem nie od początku obecnej kadencji samorządowej, lecz od czerwca 2021 roku, po wygranej w wyborach uzupełniających. Wybrany w 2018 roku na prezydenta Rzeszowa Tadeusz Ferenc w trakcie kadencji zrezygnował z tego stanowiska.

W 2022 roku K. Fijołek zarobił 250 235 złotych brutto. Ma dom o powierzchni 178 metrów kw. i 67-metrowe mieszkanie. Dom w połowie jest jego własnością, a mieszkanie w jednej szóstej. Łączna wartość tych nieruchomości wynosi 620 tys. złotych. Ma dwie działki o wartości 120 tys. złotych, należące do niego w podobnych proporcjach, jak dom i mieszkanie.

Prezydent Rzeszowa nie ma samochodu, a przynajmniej takiego, który byłby wart więcej niż 10 tys. złotych (tańszych nie trzeba wpisywać do oświadczenia). Spłaca jeszcze kredyt zaciągnięty na budowę domu, do oddania ma 37 tys. złotych. W zapasie ma 20 tys. złotych oszczędności.

Młodszy o miesiąc od Fijołka prezydent Mielca Jacek Wiśniewski rządzi tym miastem od 2018 roku. W 2022 roku zarobił 221 095 złotych brutto. Ma dom (155 metrów kw.) i mieszkanie (57 metrów kwadratowych). Dom jest wart 465 tys. złotych. Mieszkanie jest tylko w 1/8 własnością prezydenta Mielca (wartość tego udziału to nieco ponad 21 tys. złotych). Otrzymał je w spadku. A właściwie nie tylko prezydenta, bo cały jego majątek to małżeńska współwłasność majątkowa. 230 tys. złotych warta jest działka pod domem.

J. Wiśniewski spłaca dwa kredyty hipoteczne. Pierwszy, zaciągnięty na budowę domu, o wartości nieco ponad 100 tys. złotych. Drugi na zakup działki, o wartości 67 tys. franków szwajcarskich. Ma ok. 80 tys. złotych oszczędności plus 12 tys. złotych zgromadzone w PPK (Pracowniczym Planie Kapitałowym). Do oświadczenia wpisał dwa samochody: Audi Q7 z 2010 roku i renault clio z 2018 roku.

Porównując oświadczenie majątkowe na początku kadencji, czyli w 2018 r., ze stanem obecnym, można stwierdzić, że stan majątkowy prezydenta Mielca nie zmienił się. Ma nieco więcej oszczędności i mniej kredytów do spłaty.

Prezydent Przemyśla zarobił najwięcej. Prezydent Stalowej Woli ma największe długi do spłaty

42-letni prezydent Przemyśla Wojciech Bakun w 2022 roku zarobił zdecydowanie najwięcej spośród podkarpackich prezydentów. Prawie 775 tys. złotych. Lwia część tego, pół miliona złotych, to pieniądze ze sprzedaży mieszkania. 244 223 złotych brutto to pensja prezydencka. Do tego dochodzi 30 tys. złotych za wynajem mieszkania, a właściwie mieszkań, oraz 549 złotych od Telewizji Polsat. Dochody, jak i cały majątek to małżeńska współwłasność.

Jako jedyny z prezydentów w regionie nie ma domu. Jednak za to posiada aż pięć mieszkań. O powierzchni od 29,33 do 78,70 metrów kwadratowych. O łącznej wartości 966 tys. złotych.

Ma trzy kredyty hipoteczne do spłacenia. Łącznie do oddania pozostało mu ok. 330 tys. złotych. Plus 11,7 tys. złotych zakładowej pożyczki.

W. Bakun wpisał do oświadczenia 25 tys. złotych oszczędności. Dopisał także forda mondeo z 2008 r., choć naszym zdaniem w tym przypadku chyba przeszacował wartość tego pojazdu.

Porównując te składniki majątku prezydenta (wspólnego z żoną) z początkowym oświadczeniem majątkowym należy stwierdzić, że sporo powiększył swój stan posiadania. Nawet biorąc pod uwagę, że ma dość dużo kredytów do spłaty.

W 2018 roku, gdy wybrał wybory na prezydenta Przemyśla, zrezygnował z niemniej intratnej finansowo funkcji posła na Sejm. Jednak wówczas miał tylko jedno mieszkanie, 78-metrowe, o wartości 160 tys. złotych; niewielkie oszczędności 7,4 tys. złotych plus 0,12634047 kryptowaluty bidon. Nie miał żadnych kredytów i pożyczek.

Najmłodszy w tym gronie, 38-letni prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny, zgromadził mniejszy majątek. W 2022 roku zarobił 255 291 złotych brutto z poborów prezydenckich plus 69 441 złotych jako członek rady nadzorczej PGNiG Obrót Detaliczny. Jest nim od 28 stycznia 2022 roku.

Ma dom w szeregówce o powierzchni 131 metrów kwadratowych i wartości, wraz z działką, 990 tys. złotych. Do tego trzy mniejsze działki o łącznej wartości ok. 21 tys. złotych. Ma jednak również kilka kredytów gotówkowych i jeden hipoteczny. Łącznie do spłaty pozostało jeszcze prawie pół miliona złotych. Posiada samochód suzuki vitara o wartości 73 tys. złotych oraz 16 tys. złotych oszczędności. Cały majątek jest wspólny z żoną.

A z czym L. Nadbrzeżny „startował” na początku obecnej kadencji, w 2018 roku? Niewiele wykazał w ówczesnym oświadczeniu majątkowych. 3 tys. złotych oszczędności i opla vectrę o wartości 10 tys. złotych. Przez jedenaście miesięcy 2018 roku, przed objęciem funkcji prezydenta Stalowej Woli, zarobił 132 066 złotych.

Marszałkowie zarabiają mniej niż prezydenci

Zarobki i majątek prezydentów porównaliśmy ze stanem posiadania członków zarządu województwa podkarpackiego. Każda z tych osób to doświadczony samorządowiec.

Marszałek podkarpacki Władysław Ortyl w 2022 roku zarobił 200 840 złotych z pensji. Do tego drobiazgi: 443 złote z PIT 37 i 1223 euro ryczałtu z Europejskiego Komitetu Regionów na pokrycie kosztów. Marszałek ma dom o powierzchni 356 metrów kw. i wartości ok. 550 tys. złotych. Ponadto dom ogrodowo-działkowy i działki o łącznej wartości 260 tys. złotych. Dość duże oszczędności: 115 tys. złotych, prawie 61,5 tys. euro i ponad 150 tys. złotych w obligacjach.

Wicemarszałek podkarpacki Piotr Pilch w 2022 roku zarobił 229 tys. złotych. Do tego dołożył nieco ponad 20 tys. złotych z wynajmu i 740 złotych wynagrodzenia wykładowcy. Ma 305-metrowy dom o wartości 850 tys. złotych. Trzy mieszkania o powierzchni od 41,7 do 77,5 metra kw. i łącznej wartości prawie 1,2 mln złotych. Do tego działki o wartości 120 tys. złotych i dość duże oszczędności: 120 tys. złotych, 164 funty brytyjskie, 1617 dolarów USA, 8680 euro i jednostki IKE (indywidualne konto emerytalne) o wartości ok. 70 tys. złotych. Majątek to małżeńska wspólność.

Wicemarszałek Ewa Draus ma dom o powierzchni 150 metrów kw., który wraz z działką jest wart 500 tys. złotych. Ma oszczędności: 38 tys. złotych, 100 dolarów USA i 3207 euro oraz ponad 295 tys. złotych w funduszach inwestycyjnych. W 2022 roku zarobiła 192 290 złotych (jako wicemarszałek i wykładowca) i 18 tys. złotych z najmu lokalu. Do spłaty ma ok. 33 tys. złotych kredytu hipotecznego.

Stanisław Kruczek, członek zarządu województwa podkarpackiego, ma 245-metrowy dom o wartości 461 tys. złotych i działkę wartą 37 tys. złotych. W 2022 roku jako członek zarządu województwa zarobił 236 465 złotych. Do tego ponad 25 tys. złotych z działalności gospodarczej żony. Ma trzy kredyty o łącznej wartości 380 tys. złotych. W oświadczeniu majątkowym nie wskazał, czy jest to kwota do spłaty, czy początkowa wartość kredytu. Cały majątek i zobowiązania finansowe objęte są małżeńską wspólnotą.
Anna Huk, członek zarządu województwa podkarpackiego, w 2022 roku zarobiła 208 577 złotych, nieco ponad 2 tys. złotych z dopłat rolniczych plus 10 tys. złotych z wynajmu. Ma mieszkanie o powierzchni prawie 50 metrów kw. i wartości 185 tys. złotych. Ponadto 2,5-ha gospodarstwo rolne o wartości 310 tys. złotych. W gospodarstwie są dwa domy murowane o powierzchni 160 i 110 metrów kwadratowych, wiata i budynek gospodarczy. Gospodarstwo w 2022 roku przyniosło ponad 6700 złotych dochodów. Musi spłacić jeszcze prawie 19 tys. złotych kredytu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tyle zarabiają i posiadają prezydenci miast na Podkarpaciu. Pensje wyższe niż zarządu województwa - Nowiny

Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto