W środę około godz. 14, do 78-letniej krośnianki zatelefonowała kobieta, podając się za córkę seniorki. Rozmówczyni relacjonowała, że spowodowała poważny wypadek samochodowy, jest zatrzymana i prosi o pilną pomoc finansową.
Następnie do rozmowy włączyła się inna kobieta mówiąc, że jest policjantką. Potwierdziła zaistnienie dramatycznego zdarzenia i określiła wysokość kwoty, która ma zostać przekazana na poczet wypłacenia domniemanego zadośćuczynienia osobie pokrzywdzonej w wypadku drogowym. Po upływie kilkudziesięciu minut, do mieszkania 78-latki przyszedł mężczyzna, który odebrał przygotowaną gotówkę.
Trzy godziny później, oszuści zastosowali ten sam przestępczy fortel wobec innej krośnieńskiej seniorki. 72-latka dała się zwieźć „legendzie” o potrąceniu kobiety na przejściu dla pieszych przez jej córkę kobiety. W konsekwencji zdarzenia, rzekoma sprawczyni miała zostać aresztowana, a jedyną szansą uniknięcia kary była pilna wpłata pieniędzy. Niedługo po tym, seniorkę odwiedził mężczyzna, któremu przekazała swoje oszczędności.
Jak nie dać się oszukać?
- po odebraniu telefonu nie należy wpadać w panikę, spróbować opanować emocje i nie działać pod presją czasu,
- zapiszmy dane telefonującej osoby (przynajmniej imię i nazwisko) i zapytajmy, kim dzwoniący jest dla naszego krewnego,
- po zakończeniu rozmowy najlepiej zadzwonić do kogoś bliskiego i koniecznie opowiedzieć o całym zdarzeniu,
- w żadnym wypadku nie przekazujmy pieniędzy nieznajomemu, nie róbmy przelewu na jego konto.
- Apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach z nieznajomymi. Każda telefoniczna próba wyłudzenia pieniędzy pod pozorem działań Policji bądź innych służb oznacza oszustwo - przestrzegają policjanci.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?