Krosno to miasto ludzi przedsiębiorczych. Odbyły się warsztaty Dzień dobry Biznes

Żeby firma trwała jak najdłużej i w jak najlepszej kondycji - to cel, jaki stawiają sobie wszyscy przedsiębiorcy. Jak go zrealizować? Potrzebne jest doświadczenie i wiedza, oparta nie tylko na teorii i znajomości przepisów, ale i sprawdzonych praktycznych rozwiązaniach. Taką wiedzą dzielili się z przedsiębiorcami eksperci podczas szkolenia z cyklu Dzień dobry Biznes, zorganizowanego w Krośnie przez PKO Bank Polski we współpracy z Polskim Towarzystwem Gospodarczym.

Spotkanie, które odbyło się 26 września, gościło w Krośnie już po raz drugi. To odpowiedź na zainteresowanie ze strony właścicieli małych i średnich firm w tym regionie. Przedsiębiorczość mieszkańców to siła napędowa lokalnego rozwoju. Uzbrojenie blisko 50 ha strefy inwestycyjnej w Krośnie daje szanse innowacyjnym przedsiębiorcom, a zlokalizowane blisko niej zmodernizowane lotnisko staje się oknem na świat. Inkubatory przedsiębiorczości ułatwiają stawianie pierwszych kroków w różnych branżach.

Co może być sprzymierzeńcem przedsiębiorcy? Jak sprostać wymaganiom rynku i klientów? Jak być konkurencyjnym? Pomocnych wskazówek udzielali prelegenci-praktycy, którzy na co dzień prowadzą własne firmy.

- Warsztaty, które organizujemy, wpisują się w strategię naszego banku - mówi Katarzyna Sikora, dyrektor 1. oddziału PKO Banku Polskiego w Krośnie. - To, że Dzień dobry Biznes już po raz drugi gości w Krośnie, wynika z zainteresowania klientów, którzy chcą poszerzać wiedzę i rozwijać swoje firmy. Tematy są na tyle uniwersalne, że interesują przedsiębiorców bez względu na rodzaj działalności.

Czesław Korab, właściciel firmy Meblodrew z Zalesia k. Krosna, jako pierwszy z branży meblowej w regionie dostrzegł możliwości wynikające z bliskości granicy. Dziś na Słowację trafia 80 proc. jego produkcji. Mimo ponad 25-letniego doświadczenia uważa, że wciąż warto się uczyć.

- Zmienia się rynek, technologie, przepisy - zaznacza.

W programie szkolenia zainteresował go moduł związany z przekształcaniem firm.

- Chcę zmienić formę działalności. Firma rozrosła się, więc żeby uniknąć ryzyka, zamierzam ją przekształcić w spółkę. Nie wiem jeszcze, jakiego rodzaju, ale prelekcja fachowca pozwoliła mi poznać różne aspekty, które wezmę pod uwagę przed podjęciem decyzji - mówi.

Michał Kolanko dopiero startuje jako przedsiębiorca, zakłada kancelarię prawną, chce wiedzieć, czego oczekują klienci.

- Dzięki takim spotkaniom mogę poznać lokalne środowisko biznesowe, a w kuluarach wymienić doświadczenia z przedsiębiorcami, którzy już dłużej działają na rynku. Zainteresowały mnie także rozwiązania wspierające lojalność klientów oferowane przez ZenCard i koncepcja Industry 4.0. - mówi.

Mariusz Misiołek z Dukli prowadzi sklep internetowy. Jak zaznacza, w dobie współczesnych technologii także z dala od metropolii można rozwijać firmę i mieć klientów w całym kraju. To już jego drugie szkolenie z cyklu Dzień dobry Biznes. - Zainteresował mnie zwłaszcza temat dotyczący obsługi klientów w internecie.

Michał Bochenek (rodzinna firma produkcji metalowej) zaznacza, że szkolenie jest inspiracją, bodźcem. – To od przedsiębiorcy zależy, jak je wykorzysta - mówi.

Szkolenia z cyklu Dzień dobry Biznes zostały objęte patronatem naszego dziennika.