Pismo, skierowane do władz województwa, to efekt uchwały podjętej na sesji rady gminy Rymanów. Radni są zdania, że lokalny samorząd zadba o uzdrowiskową spółkę lepiej niż samorząd województwa. Dlatego zwrócili się o nieodpłatne przekazanie akcji spółki, które od 2013 roku są w posiadaniu marszałka.
- Wszyscy radni byli w tej sprawie zgodni. Głosowanie było jednomyślne - podkreśla Andrzej Pitrus, przewodniczący rady gminy Rymanów.
9 lat temu władze gminy cieszyły się, że to właśnie samorząd województwa przejął od skarbu państwa majątek uzdrowiska. Nie chcieli, by Rymanów-Zdrój podążył śladem sprywatyzowanego sąsiada – Uzdrowiska Iwonicz. Komunalizacja w przekonaniu samorządowców, dawała gwarancję utrzymania i rozwoju działalności leczniczej.
- Niestety ostatnie lata pokazują, że spółka nie podejmuje się w wystarczającym zakresie realizacji wyzwań, jakie stawia przed nią konkurencja na rynku leczniczym i ekologia oraz nie wykorzystuje potencjału, jaki bez wątpienia posiada, celem rozwinięcia działalności oraz podniesienia standardu usług - piszą radni Rymanowa do władz województwa.
Przewodniczący Rady Gminy w o Uzdrowisku: Od kilku lat z niepokojem obserwujemy brak spójnej strategii rozwoju"
Uzdrowisko Rymanów S.A. to największy pracodawca w gminie. Przewodniczący rady zaznacza, że radą kieruje poczucie odpowiedzialności: za stan i rozwój spółki i za los blisko 400 pracowników, z których zdecydowana większość to mieszkańcy gminy.
- Od kilku lat z niepokojem obserwujemy brak spójnej strategii rozwoju w działalności spółki i brak inwestycji mających na celu uatrakcyjnienie oferty - mówi Andrzej Pitrus.
Przykładem są niszczejące budynki sanatoryjne: Leliwa, Krystyna i Gozdawa, nieremontowana droga do Zimowita, zaniedbane otoczenie obiektu.
- W rozlewni wód mineralnych funkcjonuje stara, ponad 40-letnia linia technologiczna do produkcji wody a kotłownia jest opalana węglem - opowiada Andrzej Pitrus.
Władzę gminy twierdzą, że to do nich wypoczywający i kurujący się w Rymanowie kierują uwagi dotyczące niszczejącej infrastruktury uzdrowiskowej.
Przewodniczący rady mówi, że samorząd chciałby być partnerem dla władz spółki, ale tak nie jest.
- Nie ma spotkań, nie ma rozmów, nie znamy zamierzeń właściciela. Tymczasem lecznictwo dziecięce praktycznie przestało istnieć. W weekendy wprawdzie Rymanów-Zdrój jest pełen ludzi, ale oni przyjeżdżają do prywatnych pensjonatów, na kwatery, a nie do obiektów sanatoryjnych - mówi Andrzej Pitrus.
Radni gminy Rymanów uważają, że lokalny samorząd lepiej zadba o uzdrowisko
Radni argumentują, że cele uzdrowiska i gminy są zbieżne, i mają na celu rozwój rymanowskiego kurortu. Uważają, że lokalny samorząd najlepiej zadba o „rodzimą firmę”, bo rozumie potrzeby i oczekiwania tak Uzdrowiska, jak i mieszkańców oraz kuracjuszy.
Co na to marszałek? Władze województwa nie zgadzają się z opinią, że nie inwestują w rozwój Uzdrowiska Rymanów. Tomasz Leyko, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego podkreśla, że w latach 2013-2021 kapitał zakładowy spółki został powiększony o 13 mln 264 tys. zł (8 350 tys. zł w roku 2016,4 mln zł w roku 2019 i 914 tys. zł w roku 2021), z przeznaczeniem na realizację inwestycji zmierzających do podniesienia standardu usług.
- Zmodernizowano szereg budynków spółki: Podkarpackie Centrum Rehabilitacji Kardiologicznej Polonia, szpitale uzdrowiskowe Zimowit oraz Eskulap, sanatoria Anna, Gołąbek, Opatrzność, Maria, oraz budynek Fizykoterapia. Zakupiono i zmodernizowano obiekt obecnej Świtezianki - wylicza Tomasz Leyko.
Rzecznik przytacza liczby: ponad 18,3 mln zł wsparcia dla spółki z RPO Województwa Podkarpackiego, 367 tys. zł z budżetu państwa. Łączna wartość inwestycji w latach 2013-2021 – 45,5 mln zł.
- Uzdrowisko wymaga kolejnych nakładów finansowych, na kwotę przewyższającą 100 mln zł. Mimo poniesionych olbrzymich nakładów samorząd województwa nie zamierza na tym poprzestać, przygotowywane są kolejne inwestycje - zapewnia rzecznik
.
Dodaje, że obłożenie budynków jest zbliżone do lat poprzednich.
- Obecnie w obiektach spółki przebywa ok. 630 kuracjuszy - informuje Tomasz Leyko.
Przewodniczący rady liczy na rozmowy z marszałkiem. Od rzecznika UM dowiedzieliśmy się, że odpowiedź została już wysłana. Z uwagi na to, że pismo miało formę apelu, sejmik województwa nie będzie się zajmował tą sprawą.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?