Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stowarzyszenie Kulturalne „Dębina” działa już 25 lat. Tak w Krościenku Wyżnym obchodzono jubileusz [ZDJĘCIA]

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
To nie tylko jedno z najstarszych, ale też prężnie działających lokalnych stowarzyszeń w regionie. Jubileusz SK Dębina obchodzono w licznym gronie członków i sympatyków. Były odznaczenia, tort i koncert.

Gości uroczystości w nowej sali widowiskowej Gminnego Ośrodka Kultury powitał wieloletni prezes „Dębiny”, Edward Marszałek – leśnik, ratownik GOPR, przewodnik górski, autor książek. Dzięki jego osobowości i umiejętności aktywizowania lokalnej społeczności Stowarzyszenie zrealizowało w ciągu 25 lat istnienia wiele ciekawych inicjatyw.

Decyzja o powołaniu Stowarzyszenia Kulturalnego „Dębina” w Krościenku Wyżnym zapadła 2 grudnia 1998 roku. Szybko udało się ją wprowadzić w czyn, bo już 11 grudnia organizacja została wpisana do rejestru sądowego. Nieco później pojawił się też pierwszy numer „Dębiny”, miesięcznika, który ukazuje się do dziś. Kupują go chętnie i czytają mieszkańcy Krościenka Wyżnego i sąsiednich Pustyn czyli obu miejscowości tworzących niewielką gminę.

- Jako dodatek do Dębiny przez 22 lata ukazywał się „Kleks”. Redagowali go uczniowie miejscowej szkoły podstawowej. Przez te lata zapisano 3732 strony gazetki, będące kroniką życia szkoły - wspomina Edward Marszałek.

Popularnością, nie tylko wśród krościeniaków, cieszy się seria kulinarna „Przepisy Pani Luśki”. Jej autorką jest Eleonora Karaś, mieszkanka Krościenka Wyżnego, która zdradza czytelnikom tajniki swojej kuchni. To nie jedyne wydawnictwo przygotowane przez „Dębinę”. Nakładem stowarzyszenia ukazują się mapy, książki, opracowania historyczne, tomiki poetyckie a nawet bajki dla dzieci.

Ideą działalności „Debiny” jest pielęgnowanie kultury, historii i dbałość o środowisko. Nawiązuje do tego nazwa – taką samą nosi rekreacyjny Park Leśny w Krościenku Wyżnym, z dębowym starodrzewem.

- Co roku w Święto Drzewa wyruszaliśmy szlakiem pomnikowych drzew, przypominając sylwetki wielkich Polaków związanych z naszą miejscowością. Dąb rosnący w Dębinie nad stawem ochrzczony został „Wincenty”, na cześć przebywającego tu niegdyś poety Wincentego Pola. Inny z krościeńskich dębów, największy, bo liczący 620 centymetrów obwodu, otrzymał imię „Aleksander”, dla upamiętnienia faktu, że wielki komediopisarz bywał Krościenku - opowiada Edward Marszałek.

Stowarzyszenie sfinansowało dendrochirurgiczną konserwację tego dębu. Oba dęby są znane w Polsce (Wincenty zajął II a Aleksander IV miejsce w konkursie na Drzewo Roku).

Z inicjatywy stowarzyszenia rada gminy nadała imiona także innym pomnikowym drzewom. Lipa przy kościele zyskała imię „Cecylia”, dla upamiętnienia Cecylii z Fredrów Jabłonowskiej, siostry Aleksandra Fredry, która w I połowie XIX wieku się zasłużyła się dla tutejszej ludności.

Inicjatywa zarządu „Dębiny” to także renowacja figury „Chrystusa bez ręki” (sfinansowana przez Nadleśnictwo Dukla i stowarzyszenie) oraz budowa kapliczki-pomnika 650-lecia wsi.

- Wykonana z pnia dębu przez Grzegorza Tomkowicza, artystę pochodzącego z Krościenka, stanęła na starym kościelisku - mówi Edward Marszałek.

Stowarzyszenie ma również swój udział w organizowaniu imprez kulturalnych (jedną z pierwszych był koncert kolęd) i zachowywaniu pamięci o przeszłości wsi.

- Przywróciliśmy pamięć o mogile żołnierskiej z I wojny światowej na miejscowym cmentarzu. Ustawiono na niej oryginalny krzyż z okresu 1914-1915 i uroczyście go poświęcono. Odtąd „kamienna mogiła” przypomina o poległych na terenie wsi żołnierzach. Z kolei na zapomnianym cmentarzu cholerycznym w Księżym Lesie stowarzyszenie ufundowało kamień z tablicą informacyjną, upamiętniający ofiary XIX-wiecznych epidemii. Sfinansowaliśmy także renowacje najstarszego nagrobka na krościeńskim cmentarzu - wylicza prezes „Dębiny”.

Najważniejsze wydarzenia w 25-letniej działalności Stowarzyszenia Kulturalnego „Dębina” przypomniano podczas jubileuszowej uroczystości. Była to też okazja do wręczenia odznaczeń. „Złote i Srebrne Honorowe Odznaki Dębiny”, przyznawane są od stycznia 2001 roku, w dowód uznania za działalność kulturalną na terenie gminy. W tym roku złotą odznakę otrzymała Aneta Fal a srebrne – Agnieszka Zygarowicz-Pelczar, Marta Sawicka, Stanisław Wierdak, Jadwiga Kielar i Rafał Przymusiński. Tytuł honorowego członka Dębiny odebrał Wacław Żywiec a statuetki „honorowych siekierników” (tak nazywano mieszkańców wsi, którzy XV i XVI wieku, jako poddani królewscy, byli zobowiązani do obróbki bali i rąbania drewna na zamku w Sanoku) – Karolina Bednarz i Rafał Barski.

Prezes Edward Marszałek przyjmował gratulacje z okazji jubileuszu. Wszystkich obecnych poczęstowano tortem (oczywiście według przepisu „pani Luśki”). Tradycją obchodów kolejnych jubileuszy jest też poetycki koncert. Tym razem z recitalem piosenek przyjechał do Krościenka Wyżnego artysta z Krakowa, Paweł Orkisz.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Stowarzyszenie Kulturalne „Dębina” działa już 25 lat. Tak w Krościenku Wyżnym obchodzono jubileusz [ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto