Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bogusława spod Jasła zginęła od wielu ciosów nożem. Zabić miał ją syn. 20-letni Jakub W. przejdzie obserwację psychiatryczną

Jakub Hap
Jakub Hap
Przed zabójstwem Jakub W. figurował w kartotekach organów ścigania w związku z posiadaniem narkotyków. Ale w dniu, kiedy zginęła jego matka nie miał ich we krwi
Przed zabójstwem Jakub W. figurował w kartotekach organów ścigania w związku z posiadaniem narkotyków. Ale w dniu, kiedy zginęła jego matka nie miał ich we krwi Instagram
Opinia biegłych po zaplanowanej na luty obserwacji psychiatrycznej Jakuba W. ma wyznaczyć kierunek dalszych działań śledczych w sprawie głośnego zabójstwa w podjasielskiej wsi Sławęcin.

Przypomnijmy: 18 października ub.r. w domu w Sławęcinie (gmina Skołyszyn) znalezione zostało ciało 44-letniej Bogusławy W. Kobieta została brutalnie zamordowana, a życia - jak twierdzi prokuratura - pozbawił ją wieloma ciosami zadanymi nożem kuchennym syn zmarłej, Jakub W.

Po zabójstwie, 20-latek miał czekać na powrót ojca. Śledczy nie mają wątpliwości - chciał zabić i jego. Starszy od żony o dwa lata Tomasz W., nieświadomy, co zaszło, gdy był poza domem, został zaatakowany wczesnym popołudniem (Bogusława zginęła rano). Mimo że był dźgany w szyję i brzuch, przeżył.

Nie przyznał się i nie chciał złożyć wyjaśnień

20-latek zbiegł, ale w ręce policjantów wpadł jeszcze tego samego dnia podczas szeroko zakrojonej obławy. Po kilku godzinach ukrywania się - najpewniej w lasach - jak gdyby nigdy nic udał się na przystanek autobusowy w Trzcinicy (wieś oddalona od Sławęcina o 6 km), gdzie około godziny 22 został ujęty. Nie był pod wpływem alkoholu, we krwi, którą od niego pobrano nie stwierdzono również środków odurzających.

Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty: zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem i usiłowania zabójstwa. 20-latek nie przyznał się do winy.

- Odmówił złożenia wyjaśnień i nie chciał odpowiadać na pytania - przekazała nam w październiku Grażyna Krzyżanowska, ówczesny prokurator rejonowy w Jaśle.

Sekcja zwłok Bogusławy W. wykazała, że zgon 44-latki nastąpił w następstwie wykrwawienia oraz niewydolności oddechowej. Pośród 69 ran ciętych i kłutych były m.in. takie, które uznano za tzw. obrażenia obronne (na kończynach).

Cztery tygodnie na oddziale

Jakub W. przebywa w areszcie. Złożył zażalenie na zastosowanie tego środka zapobiegawczego, jednak sąd nie zgodził się na jego uchylenie. Po jednodniowym badaniu psychiatrycznym 20-latka biegli uznali, że konieczna jest dłuższa obserwacja mężczyzny w szpitalu.

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o przeprowadzeniu czterotygodniowej obserwacji. Postanowienie w tej sprawie jest już prawomocne. Jakub W. ma zostać przewieziony na Oddział Psychiatrii Sądowej o Wzmocnionym Zabezpieczaniu Specjalistycznego Psychiatrycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Jarosławiu 14 lutego.

- Wnioski biegłych po obserwacji będą kluczowe dla kolejnych naszych działań w tej sprawie - podsumowuje Katarzyna Skrudlik-Rączka, prokurator rejonowy w Jaśle.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bogusława spod Jasła zginęła od wielu ciosów nożem. Zabić miał ją syn. 20-letni Jakub W. przejdzie obserwację psychiatryczną - Nowiny

Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto