Okoliczności zdarzenia od początku sugerowały, że atak nie jest dziełem dzikich zwierząt, tylko psów.
Podejrzenia te potwierdziły się wczoraj wieczorem. Przez zagłębienie pod ogrodzeniem, na ogród weszły dwa psy. Jeden z nich przypominał rasowego husky, a drugi to mniejszy od niego mieszaniec. Tym razem właściciel zauważył nieproszonych gości. Mężczyzna zabezpieczył dziurę w ziemi. Zgodnie z kompetencjami, policjanci powiadomili o zdarzeniu przedstawiciela Urzędu Gminy w Dukli, a ten wezwał na miejsce pracowników firmy, z którą urząd ma podpisaną umowę na wyłapywanie bezpańskich zwierząt.
Niestety, obydwa psy zdołały znaleźć sobie jeszcze jedną szczelinę pod ogrodzeniem i uciec.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?