Do Krosna dotarł dziewiętnasty już w ciągu ostatnich 7 lat transport z darami z Niemiec. Tym razem ładunek zawierał ok. 10 ton odzieży roboczej, pościeli, podkładów, kołder, poduszek oraz piętnaście chodzików.
- Dary przekazały polskie zakonnice, które charytatywnie współpracują z kilkunastoma ośrodkami opieki społecznej w Bawarii oraz z pralnią w Ulmer, obsługującą szpitale w Niemczech - informuje Aneta Zvarik z sekcji organizacji i marketingu krośnieńskiego szpitala.
Placówka otrzymała łącznie do tej pory już:
- 4 tysiące kompletów bielizny pościelowej
- 7 tysięcy kompletów odzieży roboczej i operacyjnej
- 1000 sztuk akcesoriów higienicznych
- ok. 80 łóżek
- 50 balkoników rehabilitacyjnych
- 10 wózków inwalidzkich
- kołdry
- poduszki
- koszule dla pacjentów
- 1200 podkładów higienicznych
- 1000 ręczników
- materace
- meble
Jak szacuje dyrekcja – wartość tych darowizn to ok. milion złotych. Krośnieńska lecznica ponosi jedynie koszty załadunku i transportu z Niemiec.
Szpital, aby zapewnić wyposażenie łóżek szpitalnych w pościel musi mieć na stanie 1800 kompletów pościeli w tzw. ruchu ciągłym.
- Przez trzy lata, od 2015 do 2018 roku szpital dzięki przekazanym darom mógł uzupełniać braki i nie kupował pościeli. Roczny zakup odbył się w 2018 roku. Było to 800 kompletów pościeli. Koszt wyniósł 60 tysięcy złotych. Zakup pościeli dla całego szpitala to koszt ok. 150 tysięcy złotych - wylicza Aneta Zvarik.
Jak dodaje, pościel z darów jest wprawdzie używana, ale gatunkowo bardzo dobra. - Nie jest zniszczona, doskonale znosi pranie oraz proces dezynfekcji - podkreśla.
Odzież ochronna pozwoliła na wyposażenie pracowników w dodatkowy przydział, w stosunku do tego, który jest obowiązujący w szpitalu.
Pomoc dla szpitala została zainicjowana pod koniec 2014 roku, przez posła PiS Piotra Babinetza, Pawła Krzanowskiego, miejskiego radnego PiS i członka Rady Społecznej szpitala oraz Mirosława Przewoźnika.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?