Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Muzeum Historycznym w Sanoku niedługo zobaczymy obrazy Stefana Kątskiego

Marcin Piecyk
Marcin Piecyk
Zdj. książki "Stefan Kątski (1898-1978). Historia nieznanego artysty" autorstwa Roberta Antonia.
Zdj. książki "Stefan Kątski (1898-1978). Historia nieznanego artysty" autorstwa Roberta Antonia. Marcin Piecyk
Jeszcze w tym roku w Muzeum Historycznym w Sanoku, tuż obok dzieł Zdzisława Beksińskiego, ma zawisnąć 15 obrazów Stefana Kątskiego. Na wykupienie kolekcji sejmik przeznaczył 63,5 tys. zł.

Decyzję o dofinansowaniu zakupu kolekcji obrazów Stefana Kątskiego radni podjęli podczas wczorajszej sesji Sejmiku Województwa Podkarpackiego. Chodzi o piętnaście dzieł, które mają być już niebawem wprowadzone do ekspozycji Muzeum Historycznego w Sanoku. Stefan Kątski był malarzem urodzonym w Sanoku, który w 1948 roku wyemigrował do Kanady, gdzie spędził resztę życia. To właśnie tam pozostała większość jego dzieł.

- Uchwała wieńczy cały szereg zdarzeń, które miały miejsce w tej sprawie. Były to działania prowadzone przede wszystkim przez Stowarzyszenie Związek Rodu Kątskich, zmierzające do ocalenia kolekcji, której groziło rozproszenie. Udało się ją w całości zachować do momentu, kiedy może być sprowadzona do Polski. Do tego potrzebne były pieniądze. Sejmik wyasygnował 63,5 tys. zł za kolekcję wartą ponad 80 tys. zł

- cieszył się radny Krzysztof Feret.

Zwrócił też uwagę na to, że uchwała dotycząca sprowadzenia dzieł Kątskiego do Sanoka wymagała połączenia wysiłków ponad podziałem politycznym.

- Radny Adam Drozd z Prawa i Sprawiedliwości i ja z Koalicji Obywatelskiej pracowaliśmy ciężko, żeby przekonać zarząd województwa do przeznaczenia pieniędzy na ten cel. Jak okazuje się, można. Mimo że pewnie nie wyzbędziemy się sporów na różne tematy, to nie braknie takich spraw, co do których będziemy mogli połączyć wysiłki i pochwalić się państwu równie dobrym zakończeniem - tłumaczył radny Feret.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sanok.naszemiasto.pl Nasze Miasto