W Krośnie nad Wisłokiem powstaje rekreacyjny bulwar. Będzie ścieżka rowerowa, aleja spacerowa i strefy wypoczynkowo-sportowe [ZDJĘCIA]

Nad Wisłok wjechały już maszyny budowlane. Trwają roboty ziemne.

- Przeprowadzona została już niezbędna wycinka drzew i krzewów, które kolidowały z trasą, zgodnie z decyzją środowiskową. Obecnie prowadzone są prace związane z wykonaniem koryta i nasypów pod ścieżkę rowerową, są zaawansowane na poziomie około 30 procent. Równolegle trwa przebudowa infrastruktury technicznej – sieci energetycznej i wodociągowej. To najtrudniejszy etap - mówi Tomasz Soliński, wiceprezydent Krosna.

Z uwagi na to, że biegnie w dużej części po obwałowaniach Wisłoka, ścieżka będzie miała betonową podbudowę, składającą się z kilku warstw. Technologię uzgodniono z zarządcą wód.

- Chodzi o to, by była na tyle stabilna, by w razie potrzeby prowadzenia akcji przeciwpowodziowej można było wjechać na nią cięższymi pojazdami. Stąd też wyższe koszty tej inwestycji. Z drugiej strony gwarantuje to zarówno bezpieczeństwo jak i trwałość ścieżki - tłumaczy wiceprezydent Soliński.

Trakt powstaje w ramach programu „Kreujemy + Rozwijamy + Ożywiamy + Stymulujemy + Nakreślamy + Odmieniamy = Krosno”, współfinansowanego z funduszy norweskich. To największy projekt tego programu, który powstał w oparciu o badania oczekiwań mieszkańców i w odpowiedzi na zapotrzebowanie na tego typu infrastrukturę rekreacyjną.

Na realizację zadania magistrat dwukrotnie ogłaszał przetargi, szukając tańszego wykonawcy. Miasto chciało wydać ok. 8 mln złotych, ostatecznie musiało zaakceptować wyższe kwoty, bo tańszych ofert nie było. Zgodnie z umową inwestycja ma być wykonana za 12,5 mln złotych.

3,5 metrowej szerokości aleja z betonową nawierzchnią pobiegnie częściowo po jednym, a częściowo po drugim brzegu rzeki, przejazd na drugą stronę będzie po kładce przy ul. Fredry. Będzie miała około 2,2 km, prowadzi od ul. Bursaki (w rejonie lodowiska) do ul. Cichej.

Powstaną dwa odrębne pasy: węższy, 1,5-metrowy dla pieszych, i szerszy, 2-metrowy dla rowerzystów. Od strony rzeki bezpieczeństwo zapewnią bariery. Zostanie też zainstalowana infrastruktura: ławki, stojaki rowerowe, tablice informacyjne, oświetlenie. Po drodze urządzone zostaną zejścia na zieloną plażę, w dwóch miejscach, między mostem na ulicy Niepodległości a kładką na ulicy Fredry.

Atrakcją przy trasie mają być dwie strefy rekreacyjno-sportowe. Jedna (przy hali MOSiR) zostanie wyposażona w urządzenia fitness, tyrolkę czy przyrządy do ćwiczenia parkour. Druga – przy kładce, w rejonie ul. Legionów – będzie miała charakter wypoczynkowy, z urządzeniami dla dzieci. Będą tu kopuła linowa, trampoliny, zjeżdżalnie i hamaki.

- Montaż urządzeń zabawowych zostawiamy na sam koniec, bo w tej chwili cały teren to plac budowy, za który odpowiada wykonawca - mówi Tomasz Soliński.

Zgodnie z umową inwestycja ma być gotowa w połowie lutego przyszłego roku.

- Najważniejsze, byśmy zdążyli z wykonaniem najważniejszych prac do jesieni. Najbardziej wymagające są roboty związane w wykonaniem nasypów, bo one będą osiadać i przed położeniem nawierzchni mogą wymagać poprawek oraz przebudowa sieci - zaznacza wiceprezydent Soliński.

Jak dodaje, niewykluczone, że w przyszłości kolejne tereny na Wisłokiem zostaną w podobnej formie udostępnione do spacerów i jazdy na rowerze.