Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urzędniczka udostępniała dane osobowe ubezpieczycielom? Jest śledztwo

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
KWP Rzeszów
Prokuratura Okręgowa w Krośnie prowadzi śledztwo dotyczące wycieku danych osobowych ze starostwa powiatowego w Sanoku. Podejrzanych jest 6 osób, a prokuratura nie wyklucza kolejnych zatrzymań.

Jedną z podejrzanych jest 56-letnia pracownica wydziału komunikacji starostwa powiatowego w Sanoku. Miała przekazywać informacje osobom prowadzącym działalność ubezpieczeniową.

Tą sprawą zajmują się policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją komendy wojewódzkiej w Rzeszowie. Ustalili, że 56-letnia kobieta, jako pracownik Starostwa Powiatowego w Sanoku, miała dostęp do bazy danych urzędu. Wykorzystując swoje stanowisko i związane z tym uprawnienia, przekazywała dane osób i pojazdów osobom prowadzącym działalność ubezpieczeniową. Ci wykorzystywali je do składania propozycji zawierania umów ubezpieczenia komunikacyjnego, w tym obowiązkowego ubezpieczenia pojazdów.

- Osoby te z tego tytułu osiągały korzyści majątkowe - informuje podinsp. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik prasowy KWP w Rzeszowie.

W środę (7 bm.) policjanci z komendy wojewódzkiej, wspierani przez funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Sanoku, zatrzymali łącznie 6 osób zaangażowanych w ten proceder. Funkcjonariusze dokonali przeszukania m.in. w miejscu zamieszkania podejrzanych oraz w starostwie - miejscu pracy urzędniczki. Zabezpieczono telefony, sprzęt komputerowy oraz dokumentację.

Zatrzymani to mieszkańcy powiatu sanockiego w wieku od 27 do 56 lat oraz 26-letnia mieszkanka powiatu leskiego. Jak informuje policja – w większości to osoby blisko ze sobą spokrewnione.

Prokuratura: śledztwo jest rozwojowe

W Prokuraturze Okręgowej w Krośnie zatrzymani zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty. 56-letnia urzędniczka będzie odpowiadać za przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków. Podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Dziś prokurator zdecyduje o środkach zapobiegawczych wobec nich.

- Nie wykluczone są wnioski o areszt oraz kolejne zatrzymania. Sprawa jest rozwojowa - powiedział nam prokurator Hubert Ohar z Prokuratury Okręgowej w Krośnie.


ZOBACZ TEŻ: CBŚP i policjanci z Rzeszowa zlikwidowali nielegalną fabrykę papierosów [MATERIAŁ CBŚP]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto