Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Suzuki 1 liga. Miasto Szkła Krosno przegrało z GKS-em Tychy. Znów zadecydowała o tym końcówka [ZDJĘCIA, RELACJA]

Sebastian Czech
Miasto Szkła Krosno przegrało we własnej hali z GKS-em Tychy w meczu 5. kolejki Suzuki 1 ligi koszykarzy.

- Nie potrafiliśmy złapać odpowiedniego rytmu na początku spotkania. Nerwowe rzuty za 3 za bardzo nie wychodziły, a inne rozwiązania i pomysły trudno nam było wdrożyć. Po przerwie zmieniliśmy taktykę, zagraliśmy agresywniej, dało to efekty, bo dogoniliśmy wynik, lecz w końcówce znowu zabrakło konsekwencji i zwykłego szczęścia – powiedział po meczu Radosław Soja, trener Miasta Szkła.

Krośnianie faktycznie w pierwszej połowie grali, jakby postawili wszystko na rzuty za 3. Wręcz z uporem maniaka próbowali zdobywać punkty z dystansu, ale problem tkwił w tym, że trafiał praktycznie tylko Santiago Vaulet. Argentyńczyk grający w barwach Krosna wyrasta zresztą na lidera drużyny, zawodnika niezawodnego, radzącego sobie w zasadzie w każdej sytuacji meczowej.

- Nasza postawa wynikała z braku cierpliwości. Za wszelką cenę chcieliśmy odskoczyć przeciwnikowi, jednak chcieć nie zawsze znaczy móc. Często rzucaliśmy z trudnych pozycji, a po kolejnych niepowodzeniach wkradała się nerwowość i działo się coraz gorzej. W trzeciej i czwartej kwarcie wyszarpaliśmy wynik, objęliśmy nawet prowadzenie (56:51), ale finisz należał do rywala

– zaznaczył Dariusz Oczkowicz, kapitan Miasta Szkła.

O porażce krośnian zadecydowała też słaba skuteczność w rzutach osobistych. – Mecz kosztował nas tyle sił, że naprawdę czuliśmy go w nogach. Stąd przytrafiały się pudła – uzasadniał trener Soja.

W Tychach gwiazdą był Piotr Wieloch, broniący zresztą w poprzednich dwóch sezonach barw Miasta Szkła. Lider GKS-u wziął w końcówce ciężar gry na siebie i w znacznym stopniu przechylił szalę zwycięstwa na stronę gości.

– Wiem jakie mam zadania w drużynie i staram się je realizować. Cieszę się dużym zaufaniem trenera i drużyny, za co dziękuję. Robię wszystko, żeby nikogo nie zawieść – podsumował swoją postawę Piotr Wieloch.

Miasto Szkła Krosno – GKS Tychy 70:74

Kwarty: 16:16, 12:19, 16:8, 26:31.

Miasto Szkła: Ciesielski 6, Vaulet 28 (7x3), Śpica 2, Krzywdziński 3, Jasiński 13 (1x3) oraz Zaguła 0, Oczkowicz 6 (2x3), , Sobiech 5, Dawdo 7. Trener Radosław Soja.

Tychy: Tyszka 10 (1x3), Trubacz 17 (2x3), Wieloch 24 (1x3), Diduszko 2, Koperski 5 oraz Stankowski 2, Krajewski 6, Mąkowski 8 (2x3), Chodukiewicz 0. Trener Tomasz Jagiełka.

Widzów 300.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Suzuki 1 liga. Miasto Szkła Krosno przegrało z GKS-em Tychy. Znów zadecydowała o tym końcówka [ZDJĘCIA, RELACJA] - Nowiny

Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto