Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spektakularne odkrycie podczas prac konserwatorskich w kościele w Odrzykoniu. Unikatowe polichromie mają 150 lat [ZDJĘCIA]

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
T. Błoński - WUOZ Przemyśl
Polichromie sprzed półtora wieku odsłonili konserwatorzy podczas renowacji prezbiterium w kościele pw. św. Katarzyny w Odrzykoniu. To unikaty, które można porównać z malowidłami, znajdującymi się w kościele Mariackim w Krakowie.

Prace remontowo-konserwatorskie w zabytkowym, neogotyckim kościele parafialnym Odrzykoniu podjęte zostały już kilka lat temu. Prowadzone są etapami. W ubiegłym roku konserwatorzy zajęli się ołtarzem głównym i w tym roku te prace kontynuują. To właśnie w prezbiterium odsłonięte zostały spektakularne polichromie.

- Odkrywki były robione jeszcze 2013 roku i mieliśmy wiedzę, że jest tam coś ciekawego, jednak nie znaliśmy szczegółów - mówi Justyna Uliasz, starszy inspektor ochrony zabytków w krośnieńskiej delegaturze Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.

Dokładniejsze sprawdzenie, co znajduje się pod warstwą tynku było możliwe, dzięki pozyskaniu w tym roku dotacji od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, w kwocie 50 tys. zł, na odsłonięcie malowideł, ich konserwację i restaurację. W tym roku odrzykońska parafia otrzymała także110 tysięcy złotych dofinansowania na prace konserwatorsko-restauratorskie ołtarza głównego, z programu ministerstwa kultury na ochronę zabytków.

Choć odkrywki sugerowały, że odkrycie może być wartościowe, to jego skala była zaskoczeniem dla specjalistów. Jak podkreśla Wojewódzki Konserwator Zabytków, monumentalne malowidła szczelnie pokrywające całe powierzchnie ścian i sklepień, posiadają unikatowy w skali regionu charakter.

- To malowidła o wyjątkowej estetyce. Możemy je porównywać jedynie do tych z krakowskich kościołów – Mariackiego czy Franciszkańskiego - mówi Justyna Uliasz.

Polichromie zachwycają zarówno nad wyraz bogatą kolorystyką, jak i formą malarską. Tworzą je ornamentalne partie o motywach roślinnych i geometrycznych, płaszczyzny żłobień (tzw. boniowania) i ugwieżdżonego błękitu nieba oraz figuralne przedstawienia, m.in. rycerskie.

Teraz specjaliści od zabytków będą analizować odkrycie, badać, w jaki sposób można je wiązać z Odrzykoniem, co miało wpływ na takie a nie inne przedstawienia na polichromiach.

Trzy warstwy polichromii

Budowę świątyni w Odrzykoniu rozpoczęło w latach 60. XIX wieku, obok drewnianego starego kościoła, który został potem rozebrany. Zakończono ją najprawdopodobniej w 1873 roku. Wówczas powstała pierwsza polichromia, którą później przykryły ją dwie warstwy młodszych malowideł.

W 1902 roku Tadeusz Popiel, krakowski malarz, uczeń Matejki, współautor m.in. Panoramy Racławickiej, wykonał nowe dywanowe malowidła o motywach secesyjnych, częściowo pozostawiając oryginalne partie dekoracji (m.in. sceny Św. Wojciech i Stanisław oraz Św. Cyryl i Metody). W latach 70-tych XX wieku na wszystkich ścianach kościoła powstała kolejna polichromia, autorstwa artysty plastyka Zygmunta Wiglusza.

- Ta warstwy, sklejone ze sobą, zostały usuwane ze ścian. Natomiast na sklepieniu pozostawione zostały dekoracje Popiela i będą one nadal eksponowane - mówi Justyna Uliasz.

Najstarsza warstwa polichromii, blisko 150-letnia, zachowała się w bardzo dobrym stanie. Jej odsłanianie jest pracochłonne i czasochłonne. Konserwatorzy zmiękczają nowsze warstwy i olejną farbę usuwają skalpelami. Próbki zostały wysłane do badań laboratoryjnych, które być może pozwolą dokładnie datować malowidło.

Specjaliści od zabytków nie wiedzą, kto jest autorem niezwykłej polichromii. Liczą na to, że przy odsłanianiu fragmentów z przedstawieniami figuralnymi ukaże się sygnatura artysty. Jak uważają, do malowania kościoła przystąpiono zaraz po jego wybudowaniu.

- Budowniczy kościoła był ze Słowacji. To Jan Klvoszka z Bardejowa. Niewykluczone, że przywiózł malarzy ze swojego kraju - przypuszcza Justyna Uliasz.

Być może odpowiedź przyniesie przeszukanie archiwów. W odrzykońskiej parafii nie zachowały się żadne kroniki z tamtego czasu, kwerenda prowadzona jest w Muzeum Diecezjalnym w Przemyślu.

Obecnie prace skoncentrowane są na prezbiterium 150-letniej świątyni. Malowidła są dopiero doczyszczane, więc efekt końcowy nie jest jeszcze widoczny. Docelowo najstarsze polichromie mają być eksponowane na wszystkich ścianach.

- Przed konserwatorami jeszcze dużo pracy - mówi Justyna Uliasz.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto