Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć 27-letniego Remigiusza. Opinie biegłych zadecydują o zarzutach dla podejrzanych

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
W tym tygodniu krośnieńska prokuratura ma otrzymać raport pisemny z sekcji zwłok 27-letnego krośnianina, ofiary pobicia na ul. Krakowskiej w Krośnie. Od ustaleń biegłych będą zależeć ostateczne zarzuty, jakie prokuratura postawi podejrzanym w tej sprawie.

Dramatyczne zdarzenie odbiło się dużym echem w Krośnie. W ubiegłą sobotę odbył się Biały Marsz Milczenia – jako protest przeciwko przemocy. Uczestnicy przeszli z Rynku na ul. Krakowską, gdzie 3 września, został zaatakowany i brutalnie pobity 27-letni krośnianin. Nieprzytomny młody mężczyzna trafił do szpitala z ciężkim urazem mózgu. Zmarł po kilkunastu dniach.

Z inicjatywą zorganizowania marszu, jako protestu wobec przemocy, wyszła Kamila Bogacka, prezes Stowarzyszenia Czyń Dobro Mimo Wszystko. W miejscu dramatu uczestnicy zapalili znicze i złożyli kwiaty.

Biały Marsz Milczenia przeszedł ulicami Krosna [ZDJĘCIA]

- Remigiusz był bardzo dobrym człowiekiem, empatycznym, wyczulonym na problemu bliskich mu osób. To, co się jemu przytrafiło, to niewyobrażalna zbrodnia i cierpienie dla całej rodziny - mówi ciotka 27-latka.

Wśród uczestników marszu była m.in. Justyna Łuczaj-Salej, pochodząca z Krosna reżyserka i malarka. – Udało mi się wrócić z Warszawy, gdzie montuję teraz film. To, co się wydarzyło w Krośnie, mieście, które kocham, które wydawało mi się bezpieczne, jest bardzo niepokojące. Taki marsz był potrzebny, by pokazać, że się nie zgadzamy na przemoc i obojętność wobec niej, by wyrazić solidarność z rodzicami – mówi.

Usłyszą zarzut zabójstwa?

Sąd zadecydował, że dwaj mężczyźni, którzy pobili 27-latka pozostaną w areszcie tymczasowym. Obaj mają zarzuty związane z ciężkim pobiciem o charakterze chuligańskim, postawione po tym, jak ich zatrzymano. Wówczas jeszcze Remigiusz żył, choć jego stan był krytyczny. Zmarł 16 września.

- Te zarzuty będą zmienione - zapowiada Iwona Czerwonka-Rogoś, prokurator Rejonowy w Krośnie. I dodaje, że bardzo prawdopodobne jest postawienie zarzutu zabójstwa.

– Jednak podstawą muszą być dokumenty. Do końca tygodnia mamy otrzymać raport z sekcji zwłok. Zwrócimy się też do biegłych o ocenę obrażeń i mechanizmu ich powstania - mówi prokurator.

Podejrzani – 33 i 36 latek, mieszkańcy Krosna – nie znali swojej ofiary. Nie zaprzeczają, że pobili młodego mężczyznę. Ale każdy z nich umniejsza swoją rolę, wskazując, że bardziej agresywny był kolega.


ZOBACZ TEŻ: CBŚP w województwach podkarpackim i lubuskim zatrzymało 4 osoby podejrzane o wyłudzanie podatku VAT

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto