Pani Maria ze wzruszeniem i radością przyjęła gości, życzenia dalszych długich lat w zdrowiu i szczęściu, upominek i bukiet kwiatów. Wizyta była oficjalna, ale atmosfera rodzinna. Nie tylko za sprawą samej seniorki, ale także jej najbliższych, córki Alicji oraz wnuczki Ewy, które towarzyszyły pani Marii podczas uroczystości.
Przytoczyły też historie z jej życia. M.in. opowieść o tym, jak przed wywózką na przymusowe roboty do Niemiec uratował ją nowy płaszcz, który udało się jej zamienić na wolność.
Pani Maria mimo sędziwego wieku zachowała dobrą kondycję i jasność umysłu. Na dowód wyrecytowała wiersz, o dzikich gęsiach, którego nauczyła jako mała dziewczynka w szkole. Pamięta też nazwiska swoich dawnych nauczycieli.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?