Funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego krośnieńskiej komendy, patrolowali odcinek drogi krajowej nr 19. Chcieli zatrzymać do kontroli motocyklistę, ale ten pojechał dalej. Policjanci ruszyli za nim.
Kierujący yamahą jechał bardzo ryzykownie, nie zważał na przepisy. Przekraczał dopuszczalną prędkość, zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu, stwarzając zagrożenie dla innych kierowców, którzy zmuszeni byli hamować i zatrzymywać się na poboczu.
W Lipowicy motocyklista stracił panowanie nad jednośladem i upadł na jezdnię. Doznał obrażeń i został przetransportowany do szpitala, ale jak informują służby prasowe KMP w Krośnie - jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kierującym yamahą okazał się 32-letni mieszkaniec gminy Dukla. Mężczyzna był trzeźwy. Nie posiadał jednak uprawnień do kierowania motocyklem, a jego pojazd nie był zarejestrowany i ubezpieczony.
Motocyklista odpowie za wszystkie popełnione przez siebie wykroczenia oraz za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej.
ZOBACZ TEŻ: Gdzie na Podkarpaciu szukać pomocy medycznej w nagłych przypadkach?
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?