Pięć firm chce budować ścieżkę rowerowo-spacerową nad Wisłokiem w Krośnie

To inwestycja wyczekiwana przez mieszkańców, miasto od dłuższego czasu chciało wykorzystać rekreacyjny potencjał terenów wzdłuż rzeki. Wpisano ją do dużego projektu, finansowanego z funduszy norweskich i dzięki temu realna stała się jej realizacja.

Trasa będzie miała ok. 2,2 kilometra długości. Będzie podzielona na dwa pasy - dla rowerzystów (szeroki na 2 metry) i dla pieszych (szeroki na 1,5 metra).

Na trasie ma być zamontowane oświetlenie, reagujące na ruch i monitoring. A także odpowiednia infrastruktura: ławki, stojaki rowerowe, tablice informacyjne. Po drodze urządzone zostaną dwa miejsca wypoczynkowe, wraz z zejściami na zieloną plaże. Ścieżka pobiegnie częściowo po jednym a częściowo po drugim brzegu rzeki, przejazd na drogą stronę będzie po kładce przy ul. Fredry. Jest tak zaprojektowana, by w żadnym miejscu nie krzyżować się z ruchem drogowym.

Budowa ma potrwać rok. Miasto przygotowało na tę inwestycję nieco ponad 8 milionów złotych.

W pierwszym przetargu nie udało się wyłonić wykonawcy – wpłynęły dwie oferty, obie za wysokie. Miasto zdecydowało o unieważnieniu przetargu i ogłosiło kolejny. W piątek (2 grudnia) otwarto oferty. Tym razem zgłosiło się aż pięć chętnych firm ( z Rzeszowa, Krakowa, Rymanowa i dwie z Krosna). Jednak żadna z ofert nie mieści się w kosztorysie miasta. Najniższa (przedstawiona przez spółkę AGZ, tę samą, której miasto powierzyło modernizację stadionu żużlowego) opiewa na prawie 12,5 mln złotych.

Trwa analiza ofert. Miasto musi zdecydować, czy dołożyć ponad 4 mln zł, czy też tak zmienić zakres inwestycji by była ona tańsza.