Nowe inwestycje za unijne dotacje w podkarpackich kurortach. Powstał wspólny projekt uzdrowiskowych gmin

Dofinansowanie pochodzi z RPO 2014-2020. Urząd Marszałkowski ogłosił drugi nabór wniosków (dla gmin uzdrowiskowych i podmiotów leczniczych w uzdrowiskach) bo po pierwszym rozdaniu, w którym do podziału było 20 mln euro, zostały oszczędności.

- W związku z tym zrodził się pomysł na wspólną aplikację czterech podkarpackich gmin uzdrowiskowych tj. Horyńca-Zdroju, Iwonicza-Zdroju, Rymanowa i Soliny - mówi burmistrz Rymanowa, Wojciech Farbaniec.

Wszystko wskazuje na to, że projekt znajdzie się na czele listy rankingowej a tym samym uzdrowiskowe gminy dostaną pieniądze.

- Nasz wniosek uzyskał najwyższą ocenę merytoryczną - podkreśla Wojciech Farbaniec, burmistrz gm. Rymanów, która jest liderem projektu.

Pieniądze mają być przeznaczone na rozwój infrastruktury lecznictwa uzdrowiskowego i turystyczno- rekreacyjnej.

Zaplanowane w czterech uzdrowiskach inwestycje opiewają na ponad 9 mln zł. Samorządy liczą na 7,3 mln zł wsparcia.

Gminy zaplanowały różne inwestycje. Łączy je jedno. Mają służyć turystom i kuracjuszom.

W Rymanowie-Zdroju kontynuowana będzie przebudowa parku uzdrowiskowego im. Świętego Jana Pawła II . Będzie stylowe oświetlenie, nowe ławki. Przebudowany zostanie most na Taborze, łączący park po obu stronach rzeki.

- Jeśli nie nie pojawią się nieprzewidziane przeszkody to zakres prac naszego samorządu powinien być zrealizowany jeszcze w tym roku - mówi burmistrz Farbaniec.

W Iwoniczu-Zdroju kapitalnej przebudowy doczekają się schody prowadzące od Pijalni do szpitala uzdrowiskowego Excelsior. To poważne przedsięwzięcie, bo schody, liczące 160 stopni, nie mają fundamentów.

- Trzeba je skuć wybudować nowe - mówi Jacek Rygiel, wiceburmistrz Iwonicza-Zdroju. I dodaje, że schody, które stanowią skrót łączący iwonicki deptak z Excelsiorem i źródłem Bełkotka to bardzo popularny trakt spacerowy. - Chodzą tędy nie tylko kuracjusze, ale też turyści - mówi.

Rewitalizacja sąsiadującego z zalewem solińskim parku uzdrowiskowego w Polańczyku to projekt gminy Solina.

- Planujemy zagospodarowanie tego miejsca, które dziś jest w fatalnym stanie, tak by służyło rekreacji, rehabilitacji i wypoczynkowi. Chcemy m.in. zbudować w nim tężnię, alejki, zainstalować urządzenia do ćwiczeń na wolnym powietrzu. Takiego miejsca w Polańczyku brakuje - wylicza Adam Piątkowski, wójt Soliny.

W Horyńcu-Zdroju niedawno wybudowany deptak ozdobią kwiaty, krzewy i drzewa. Ma też powstać nowy szlak spacerowy w parku zdrojowym.

- Będzie prowadził do amfiteatru, przez historyczne miejsce, gdzie horynieckie uzdrowisko powstało, czyli dawne Łazienki. W tym miejscu są ujęcia wód siarkowych i tam też pojawi się wiata, która będzie swoją formą nawiązywała do amfiteatru i budynku Sanacji - mówi wójt Robert Surkis.

Uzdrowiskowe gminy na realizację projektów mają 24 miesiące. Ich włodarze deklarują, że także w przyszłości chcą razem ubiegać się o fundusze.

- Mamy nadzieję, że do czterech podkarpackich gmin uzdrowiskowych dołączy kolejna, czyli gmina Dębica z uzdrowiskiem Latoszyn i będziemy wspólnie aplikować o środki finansowe z nowej perspektywy unijnej 2021-2027- dodaje burmistrz Farbaniec.