Motocykliści z całej Polski przyjechali do Bóbrki na Sherwood Party [ZDJĘCIA]
Jedlickie Stowarzyszenie Motocyklowe Sherwood Riders już po raz czwarty zaprosiło miłośników dwóch kółek na Sherwood Party. Tradycyjnie miejscem zlotu było Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego w Bóbrce. - Motocyklizm i Jedlicze są związane z ropą naftową więc wybór miejsca zlotu był oczywisty - mówi Janusz Kwiatkowski, prezydent klubu Sherwood Riders z Jedlicza. W tym roku do Bóbrki zjechali motocykliści z całego Podkarpacia, ale też m.in. Śląska, Kłobucka. - Cały dzień jechali do nas goście z Inowrocławia - dodaje Janusz Kwiatkowski. Choć główne atrakcje zlotu odbywały się w sobotę, to motocyklowa impreza trwała od piątku do niedzieli. Nie zabrakło konkursów (m.in. na najgłośniejszy motocykl, przeciąganie liny, siłowanie na rękę), zabaw i dobrej muzyki. Na zlotowej scenie w sobotę wieczorem zagrała grupa Loose Blues, później była zabawa z zespołem Vamos. Tradycyjnie uczestnicy mieli też okazję zwiedzić skansen. Nie zabrakło też parady motocyklowej. Kilkadziesiąt maszyn w kolumnie przejechało ok. 45 kilometrów drogami powiatu krośnieńskiego.