We wtorek Antoni Kozubal razem z ojcem wylatuje do Anglii na zaproszenie klubu, który pokrywa wszystkie koszty związane z ich przyjazdem i pobytem. Jeszcze tego samego dnia - taki jest plan - zasiądą na trybunach Old Trafford i obejrzą mecz „Czerwonych Diabłów” z Evertonem.
Ale to będzie dopiero początek piłkarskiej przygody 13-latka z Krosna w Manchesterze. Kolejne dni wypełnią mu treningi z równie utalentowanymi jak on rówieśnikami. Antoni ma też szanse wystąpić w meczu w barwach najbardziej utytułowanego klubu piłkarskiego w Anglii.
- To pierwszy polski zawodnik z pola (czyli nie bramkarz), w tej kategorii wiekowej, który będzie testowany przez Manchester United - podkreśla Grzegorz Raus, założyciel i dyrektor Akademii Piłkarskiej Beniaminek Krosno.
To pod okiem trenera Rausa Antek stawiał pierwsze kroki na boisku. - Miał sześć lat kiedy w zimie zaprowadziłem go na pierwszy trening, na hali - wspomina ojciec, Dominik Kozubal. - Ja nie grałem w futbol, ale dziadek Antka był zawodnikiem Karpat. Chciałem przekonać się, czy syn ma smykałkę do tej dyscypliny.
Antek nie od razu złapał bakcyla. - Ja nie miałem czasu go wozić, a on się nie dopominał - przyznaje Dominik Kozubal. - Dopiero na wakacjach zaczął kopać piłkę koło domu i spytał, czy może znowu chodzić na treningi. I tak to trwa do tej pory.
W Benaminku jest dużo utalentowanych młodych chłopaków, ale Antek jest bardzo mocnym ogniwem - uważa trener. Poszukiwacze młodych talentów mieli okazję zauważyć to podczas meczów, które Beniaminek (aktualny lider ligi Podkarpacia) rozgrywał z najlepszymi drużynami Polski i Europy na turniejach młodzieżowych.
Zaowocowało to zaproszeniami na testy do Legii Warszawa, Zagłębia Lubin, Lecha Poznań. Na umiejętności krośnianina zwrócił też uwagę przedstawiciel Machesteru Unitet na Europę środkowowschodnią. Skontaktował się z ojcem i klubem Antka.
- Stwierdził, że tylko zawodnik z Krosna, z obserwowanych przez ostatnie miesiące zawodników z Polski, Węgier i Słowacji spełnił kryteria, które pozwalają by ocenili go trenerzy na Old Trafford - dodaje Grzegorz Raus.
Otworzenie i przeczytanie maila od szefa skautingu Akademii Manchester United dla Grzegorza Rausa było jedną z najpiękniejszych chwil w jego trenerskiej karierze.
- To wielka szansa dla Antka, ale też powód do dumy dla naszego Beniaminka i całego miasta - podkreśla trener Raus.
Test w Akademii „Czerwonych Diabłów” nie będzie pierwszą wizytą 13-latka na Wyspach. W ub. roku miał okazję pograć w Cardiff. Antek podchodzi do wyjazdu bez emocji. Jest skromny, nie chce by wokół niego robił się szum. Nie pali się do rozmów z mediami. - Zachowuje chłodną głowę - mówi Dominik Kozubal.
Jeśli idzie o marzenia to uczeń szóstej klasy w krośnieńskiej SP nr 8 też nie buja w obłokach. - To mi się w nim podoba. Nie myśli o takich drużynach jak Real Madryt, chciałby grać w Lechu Poznań. To już jest czymś wielkim, ale to jest realne - mówi Dominik Kozubal.
Trener 13-latka też podkreśla, że w tym wieku jest się dopiero „kandydatem na piłkarza”.
- Talent jest ważny, ale bez ciężkiej pracy trudno liczyć na sukces - mówi Grzegorz Raus.
Piłka jest dla Antka największą pasją: treningom i ćwiczeniom poświęca wiele godzin. - W ogóle jest aktywnym chłopcem - mówi ojciec. - Lubi łyżwy, dużo czasu spędza na basenie. Przy tym wszystkim pilnuje się, żeby nie mieć zaległości w szkole.
W Manchesterze Antoni spędzi niespełna tydzień. - Jestem przekonany, że syn da sobie radę i pokaże się ze swojej najlepszej strony - mówi Dominik Kozubal.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?