Młode pary na archiwalnych zdjęciach. Zobaczcie śluby i wesela krośnian z ubiegłego wieku [ZDJĘCIA]

Muzeum Rzemiosła gromadzi te zdjęcia w ramach projektu "Cztery pory życia – od kołyski po grób". Jedna z jego odsłon to „Dojrzałość”.

Muzeum stworzyło kolekcję która opowiada o dorosłości krośnian na przestrzeni XX wieku. Zdjęcia są jej ważnym elementem. Pochodzą zarówno z muzealnych zbiorów, jak i z prywatnych albumów mieszkańców, którzy udostępnili je na potrzeby projektu.

- Najczęściej wybieraną drogą otwierającą krośnianom dojrzałość było zawarcie związku małżeńskiego. Krośnieńskie śluby i wesela z pewnością przeszły wielką ewolucję na przestrzeni XX wieku - mówi Ewa Mańkowska, dyrektor Muzeum Rzemiosła.

Przed 1 stycznia 1946 roku w Krośnie rejestracji ślubu dokonywano w księgach metrykalnych prowadzonych przez Kościół. Dopiero w drugiej połowie lat 40-tych XX wieku księgi metrykalne zostały przekazane właściwym dla ich miejsca położenia urzędom stanu cywilnego.

Siedziba Urzędu Stanu Cywilnego w Krośnie na kolejne 40 lat, do 1985 roku, znajdowała się w Rynku, w tzw. kamienicy pod zegarem. Dopiero w 1985 roku Urząd Stanu Cywilnego przeniesiono do Pałacu Dunikowskiego na Zawodziu – gdzie znajduje się do dziś.

Z uwagi na to że do końca lat 60-tych XX wieku jedyną parafią w Krośnie była fara, formalnie ceremonie ślubne mogły odbywać się tylko tutaj. Dopiero w 1969 roku powstała parafia przy Kapucynach, a w 1970 roku przy Franciszkanach.

- Jednakże w 1513 roku papież Leon X udzielił krośnieńskim Franciszkanom szerokich uprawnień duszpasterskich, w tym ceremonii udzielania ślubu wiernym - mówi Łukasz Stachurski z Muzeum Rzemiosła.

Organizacja przyjęcia weselnego była wydarzeniem, w którym uczestniczyła cała rodzina.

- Przyjęcie przeważnie odbywało się w domu, a zapraszano tyle osób, ile było się w stanie w nim zmieścić. Czasami ktoś, kto dysponował większym domem lub mieszkaniem, mógł go użyczyć parze młodej na wesele. Organizacja przyjęcia w restauracjach albo salach zdarzała się rzadziej - opowiada Łukasz Stachurski.

Jeśli ktoś z krośnian stawiał na lokal, to miał do wyboru, do lat 40-tych XX wieku, siedzibę Kasyna lub Zgody, natomiast w 2 połowie XX wieku stołówkę KHS, restauracje – Stylową, Centralną, Wójtowską czy Klub Puchatek.

Do dyspozycji były także pobliskie zajazdy Cześnik lub Bartnik oraz domy ludowe na Białobrzegach, w Suchodole, Głowience, Krościenku, Węglówce czy Turaszówce.