Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leśne miejsca pamięci. W Beskidzie Niskim jest ich wiele. Także w okolicach Krosna [ZDJĘCIA]

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
Gałązka jedliny na wojennym cmentarzu
Gałązka jedliny na wojennym cmentarzu Edward Marszałek
Ukryte w lasach mogiły to część naszego dziedzictwa kulturowego. Przed Świętem Zmarłych leśnicy porządkują leśne groby. Śladem pamięci pozostanie położona na nich gałązka jedliny.

- Las w przeszłości dawał schronienie partyzantom i rozbójnikom, bywał też miejscem krwawych bitew, chowano tu ofiary wielkich epidemii. Dlatego leśne ostępy kryją wiele grobów, o których, prócz leśników, niewielu już dziś pamięta - przypomina Edward Marszałek, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie.

Miejsc takich nie brakuje na terenie Beskidu Niskiego.
Jedno z nich znajduje się w leśnictwie Daliowa. To cmentarz wojenny z czasów I wojny światowej, położony na zachodnich stokach Dzielca.

Dwa lata temu, z inicjatywy Polskiego Forum Historyczno-Eksploracyjnego "Włóczykij", w uzgodnieniu z Nadleśnictwem Dukla, została przeprowadzona jego rewitalizacja.

- Zbiorowe miejsce pochówku o wymiarach ok. 20 na 30 metrów, zostało zlokalizowane między innymi w oparciu o analizę powierzchni gruntu wykonaną metodą skanowania laserowego. Oczyszczono powierzchnię z podszytu, gałęzi, grubej warstwy ściółki, wkopano drewniany krzyż, który u podstawy obłożono piaskowcem. Krzyż został opatrzony tablicą upamiętniającą miejsce i wydarzenie - opowiada Edward Marszałek.

Na terenie Nadleśnictwa Rymanów przed 1 listopada uporządkowane zostały cmentarze połemkowskie w Darowie i Wołtuszowej oraz miejsce upamiętniające kilkudziesięciu poległych w walkach z UPA w Jasielu. Otoczono także opieką mogiłę polskiego żołnierza poległego w czasie kampanii wrześniowej 1939 roku, odnowioną w roku 2017, znajdującą się w leśnictwie Cergowa.

Pochowani w lasach

Wykoszono i uporządkowano także dawne cmentarze choleryczne w leśnictwie Odrzykoń. Tu w XIX wieku pochowano zmarłych na cholerę mieszkańców. Ówczesne władze w obawie przed rozprzestrzenianiem się epidemii zakazywały grzebania ofiar na cmentarzach wiejskich. Miejsca pochówku wyznaczano w lasach.

Leśne cmentarze znajdują się nie tylko w Beskidzie Niskim. Rozsiane są po całym Podkarpaciu. Wiele bezimiennych grobów kryją też lasy Bieszczadów.

Z danych Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie wynika, że na terenie jej nadleśnictw znajdują się 52 cmentarze wojenne z obu wojen światowych, 4 cmentarze rzymskokatolickie, 27 cmentarzy obrządku wschodniego, 4 kirkuty, 15 cmentarzy cholerycznych, 96 mogił zbiorowych i pojedynczych. Miejsca dawnych pochówków znaczą też często kapliczki leśne, których naliczono 222, jak również 239 krzyży pokutnych lub wotywnych.

- Zapewne wiele grobów wciąż pozostaje niezidentyfikowanych i zapomnianych. W przyszłym roku planowana jest systemowa inwentaryzacja leśnych cmentarzy i miejsc pochówku w całych Lasach Państwowych - dodaje Edward Marszałek.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto