Mosty przy ul. Asnyka oraz ul. Konopnickiej, mur pod wiaduktem przy os. Traugutta, kładka przy ul. Fredry, schody przy ul. Blich oraz mury oporowe przy odnowionej ul. Zielonej. Wszystkie te obiekty zostały oszpecone przez „pseudograficiarzy”.
Miasto i policja wzięły wandali na cel, bo wszystkie te obiekty zostały w ostatnich miesiącach odrestaurowane lub remontowane. Udało się zatrzymać sprawców. Autorzy „graffiti” na kładce przy ul. Fredry - troje nastolatków - zostali przyłapani na gorącym uczynku.
- Sprawa została zgłoszona na policję jednak rodzice nastolatków zgłosili się do urzędu i pokryli wydatki związane z usunięciem szkód, które wyniosły około 600 złotych – informuje Joanna Niepokój z urzędu miasta. - W związku z tym magistrat odstąpił od ścigania sprawców a policja sprawę umorzyła.
Podobnie zakończyła się sprawa zniszczeń na kładce przy ul. Fredry, moście przy ul. Konopnickiej i schodach przy ul. Zjazdowej. Podpisujący się jako „Dash” mężczyzna został nagrany przez monitoring miejski. Jednak mimo pokrycia szkód (ok. 3,5 tys. zł) przez rodziców mężczyzny i odstąpienia przez miasto od ścigania, toczy się przeciwko niemu postępowanie prokuratorskie, wszczęte na wniosek policji.
Toczy się także postępowanie przeciw 27–latkowi, sprawcy pomalowania ekranów akustycznych wzdłuż krajowej 28. Tu wartość szkód w samym Krośnie oszacowano na blisko 70 tysięcy złotych, a to nie wszystko, bo wiadomo, że młody człowiek działał również w innych miejscowościach.
ZOBACZ TEŻ: Maturzysta z Podkarpacia komentuje sytuację wokół egzaminów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
