Kolejna odsłona sporu o przebieg obwodnicy Miejsca Piastowego. Krosno i jego sąsiedzi mają różne zdania. Który wariant wygra?

Inwestycja to jedna ze 100 obwodnic rządowego programu. Nazwano ją obwodnicą Miejsca Piastowego ale rząd zdecydował, że droga, która powstanie będzie nie tylko obwodnicą dla tej miejscowości, ale odciąży od ruchu także inne położone przy obecnej trasie DK28 w kierunku Sanoka – Iwonicz, Rymanów, Besko i Zarszyn. W sumie ma mieć ok. 22 kilometry.

GDDKiA zleciła już opracowanie dokumentacji projektowej. Jej wykonawca w ramach konsultacji społecznych zaproponował cztery warianty i jeden podwariant przebiegu trasy. I właśnie o ten podwariant toczy się spór. Dotyczy on początkowego przebiegu przyszłej drogi.

Rekomendowany wariant 1 z podwariantem

Jeszcze w lipcu spotkali się w tej sprawie samorządowcy z Krosna i dwóch powiatów – krośnieńskiego i sanockiego. Spotkanie było inicjatywą starosty powiatu krośnieńskiego Jana Pelczara. Chodziło o wybór najkorzystniejszego dla mieszkańców i najmniej inwazyjnego dla środowiska wariantu przebiegu obwodnicy.

Dyskusja zakończyła się wówczas przyjęciem wspólnego stanowiska, w którym samorządy zarekomendowały wariant 1 łącznie z jego podwariantem (tzw. 1a)

W tej wersji obwodnica zaczynałaby się już w Krośnie (w rejonie ul. Bieszczadzkiej przy centrum handlowym), biegła ul. Sikorskiego, i dalej przez tereny gminy Krościenko Wyżne, krzyżowała się z planowaną S19 w Iskrzyni a następnie prowadziła przez tereny gm. Haczów, Rymanów, Besko, Zarszyn, włączając się do obecnej DK28 między miejscowościami Długie i Nowosielce w powiecie sanockim.

Podpisy pod stanowiskiem, które zostało przesłane do Ministerstwa Infrastruktury oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad złożyli starostowie powiatu krośnieńskiego i sanockiego oraz przedstawiciele władz Krosna, Rymanowa, Iwonicza-Zdroju, Zarszyna i Beska.

Sąsiednie gminy mają inne zdanie

Takie rozwiązanie nie odpowiada jednak władzom gminy Miejsce Piastowe. Wójt nie podpisała porozumienia. Rada gminy podjęła własną uchwałę, opowiadając się za wariantem, w którym obwodnica zaczyna się tuż przed granicą Krosna z Miejscem Piastowym i biegnie dalej przez Targowiska. W tym wariancie Krosno nie uzyskałoby połączenia z węzłem S19 w Iskrzyni.

Przeciwko podwariantowi 1 protestuje też ostro samorząd Krościenka Wyżnego. Wójt Mateusz Liput mówi wprost, że na takim rozwiązaniu skorzysta przede wszystkim Krosno, a nie jego sąsiedzi. Władze Krościenka Wyżnego nie chcą, by przyszła obwodnica biegła przez ich niewielką gminę, dzieląc ją na pół, ingerując w tereny zabudowy i zajmując tereny ważne przyrodniczo.

Wójt Liput i Dorota Chilik, wójt Miejsca Piastowego, uważają, że podwariant nie rozwiąże problemu nasilonego ruchu przez rondo w Miejscu Piastowym (gdzie krzyżują się DK 28 i DK19.) W uchwałach obu gmin, znalazła się też propozycja budowy podwęzła między Miejscem Piastowym a Iskrzynią, gdzie obwodnica byłaby włączona do S19.

Tomasz Soliński, wiceprezydent Krosna przekonuje, że podwariant, którego nie chcą sąsiednie gminy, jest optymalny nie tylko dla miasta, ale i dla nich.

- Rozwiązuje problemy samorządów związane z brakiem szybkiego dostępu do miasta Krosna jako miejsca pracy i edukacji, otwiera gminy na bezpośrednią komunikację z drogą ekspresową S19 poprzez węzeł w Iskrzyni - wylicza.

Jego zdaniem, taka strategiczna inwestycja, finansowana z budżetu centralnego, powinna rozwiązywać problemy związane z dostępnością komunikacyjną mieszkańców.

- I taką też intencję wyraziły władze zdecydowanej większości samorządów zlokalizowanych na jej przebiegu podpisując wspólne stanowisko do GDDKiA - podkreśla wiceprezydent Soliński.

Dodaje że do Krosna codziennie dojeżdża do pracy z ościennych gmin i powiatów ponad 16 tysięcy osób.

- Dlatego bezpośrednie włączenie Krosna w projektowany układ komunikacyjny drogi S19 poprzez podwariant 1a i wariant 1, będzie czynnikiem stymulującym rozwój gmin i miasta, poprzez przyciąganie inwestorów i tworzenie nowych miejsc pracy. Tym samym zahamujemy odpływ młodych mieszkańców do dużych ośrodków - argumentuje.

Uchwała zarządu powiatu

Tymczasem starosta, który wcześniej podpisał się pod rekomendacją dla podwariantu zmienił w tej kwestii zdanie. Uchwała, którą podjął zarząd powiatu, jest zgodna z tym rozwiązaniem, za którym optują samorządy Krościenka i Miejsca Piastowego. Władze powiatu uznały, że najlepszym rozwiązaniem będzie wariant nr 1 z pominięciem podwariantu 1a. To stanowisko trafi teraz do GDDKiA.

Skąd ta zmiana? Rzeczniczka starosty tłumaczy, że zorganizowane w lipcu spotkanie z samorządami podyktowane było faktem, iż mijał termin zgłaszania poprawek do opracowanych wariantów. Dlatego po rozważeniu wypracowano wspólne, najbardziej optymalne zdaniem obecnych samorządowców, stanowisko w którym rekomendowano wariant 1 z podwariantem 1.

- Cieszę, się, że po przyjęciu tego stanowiska uaktywniły się samorządy gmin Miejsca Piastowego i Krościenka Wyżnego - mówi starosta Jan Pelczar.

Starosta tłumaczy, że nie trzeba realizować podwariantu, któremu są przeciwne te gminy, bo są możliwości włączenia DK28 do węzła S19 w Miejscu Piastowym. Jak uzasadnia zarząd - konieczne jest wydłużenie dwujezdniowej DK28 w obrębie miasta i połączenie jej z planowaną obwodnicą.

Starosta nie wyklucza rozmów w tej sprawie.

- Jeżeli będzie taka potrzeba to oczywiście zorganizujemy spotkanie z udziałem zainteresowanych samorządów, bo ważnym elementem obwodnicy jest jej przedłużenie z miejscowości Długie do Pisarowiec - dodaje.