Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jaślanie: Krosno odstawia nas na boczny tor

Redakcja
UM Jasło
Budowa łącznicy kolejowej, która ma skrócić czas podróży z Krosna do Rzeszowa, stała się solą w oku dla jaślan.

Władze Jasła nie zgadzają się z opinią, że budowa łącznicy ich nie dotyczy i postanowiły zabrać głos w tej sprawie.

- Każda miejscowość dąży do tego by mieć jak najlepsze połączenia komunikacyjne, które nie tylko umożliwiają bezpieczne i sprawne przemieszczanie się, ale również są podstawą do prowadzenia atrakcyjnej działalności gospodarczej - tłumaczy Agata Koba, rzeczniczka jasielskiego magistratu. - Z tego powodu Jasło zabiega także o jak najlepsze połączenia kolejowe i reaguje na możliwość ustawienia go bocznym torze.

- Kolej była i jest dla Jasła bardzo ważna, stąd też stale podejmujemy działania by tego typu połączenia zostały uruchamiane, a nie likwidowane. Planowana budowa łącznicy kolejowej pomiędzy liniami nr 106 i 108, od stacji Szebnie do stacji Jedlicze, wbrew głoszonym poglądom, jak najbardziej dotyczy Jasła i stawia je na bocznym torze – mówi Ryszard Pabian, burmistrz Jasła. - Przede wszystkim pociągi dalekobieżne, które obecnie przyjeżdżają do Jasła, już Jasła nie dotrą, a podróżni którzy chcieliby skorzystać z transportu kolejowego będą musieli dojechać do Krosna albo do Rzeszowa - podkreśla burmistrz.

Włodarze Jasła przypominają, że podczas spotkań dotyczących budowy łącznicy, jakie odbyły się w ostatnich latach, podstawowym argumentem za jej realizacją było skrócenie czasu przejazdu z Krosna do Rzeszowa (czas jazdy miał wynieść niewiele ponad 60 minut). Tymczasem - jak twierdzą - przyjęty wariant umożliwi przejazd zwykłym pociągiem w czasie znacznie powyżej 80 minut (do tego należy doliczyć czas dotarcia do i od dworców w Krośnie i Rzeszowie).

Zdaniem jasielskich samorządowców - planując skrócenie czasu jazdy z Bieszczad do Rzeszowa warto byłoby wziąć pod rozwagę uruchomienie połączeń po łącznicy 618 (Sobniów do stacji Jasło Towarowa o długości 4,5 km). Czas jazdy do Krosna skróciłby się o kilka minut, a mieszkańcom Jasła umożliwiłoby się wsiadanie do pociągów jadących z Krosna na wybudowanym przystanku na stacji Jasło Towarowa.

Za budową łącznicy przemawiać ma prognozowana liczba pasażerów, która od 2021 roku według szacunków, ma wynieść ok. 477 tys. rocznie (1300 podróżnych w ciągu doby).

W opinii władz Jasła liczba ta wydaje się zdecydowanie wygórowana, nawet jeśli większość podróżnych przesiadłaby się z busów do pociągów.

- Poza tym konieczne byłoby również zapewnienie brakującego taboru do przewozu pasażerów, a to wydatek kolejnych kilkudziesięciu milionów złotych - dodaje burmistrz. Przypomina, że perspektywie kilku lat w pobliżu Krosna będzie przebiegać trasa szybkiego ruchu S19.

Zdaniem władz Jasła: analizując argumenty za i przeciw budowy łącznicy warto wziąć pod uwagę wydatki na jej realizację. Koszt budowy 3,5 km łącznicy wstępnie szacowany jest od 80 do 100 mln zł.

- Tymczasem rewitalizacja linii 108 (od Jasła do granicy województwa) na odcinku 15 km – miałaby wynieść ok. 75 mln zł, a remont odcinka linii 618 (łącznica Sobniów do stacji Jasło Towarowa długości 4,5 km) – ok. 14.8 mln zł. Zatem budowa łącznicy z Szebni do Jedlicza, skracająca czas jazdy o 15 min. w stosunku do oddalonej zaledwie o 10 km istniejącej łącznicy 618, to olbrzymi wydatek pieniężny - wylicza rzeczniczka.

Jaślanie zamiast łącznicy skracającej krośnianom podróż do stolicy Podkarpacia woleliby zwrócić uwagę na lepsze połączenie ze stolicą Małopolski.

- Przeprowadzona ostatnio ankieta dotycząca planowanych od października br. połączeń Jasło-Kraków, jednoznacznie wykazała, że istnieje na nie wielkie zapotrzebowanie - argumentuje Agata Koba.

- Budowa łącznicy pomiędzy liniami 106 i 108 budzi wiele niepotrzebnych emocji. Właściwsze i korzystniejsze byłoby zintensyfikowanie działań mających na celu uruchomienie dobrego połączenia Krosna i Jasła z Krakowem - podkreśla burmistrz Jasła. Takie działania w części pokrywają się z zapisami kontraktu terytorialnego, który rewitalizację linii kolejowej nr 108, od granicy województwa do stacji Jasło, stawia przed budową łącznicy.

Spotkanie w sprawie nowych połączeń kolejowych między Jasłem a Krakowem oraz wakacyjnych połączeń Jasło-Krynica, których wykonawcą miałyby zostać Koleje Małopolskie, odbyło się już początkiem lutego w Urzędzie Marszałkowskim w Krakowie.

Co na to władze Krosna? Wkrótce przedstawimy ich stanowisko.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto