18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jan Szczepan Szczepkowski w Galerii Sztuki BWA

Robert Orzechowski
Jan Szczepan Szczepkowski w Galerii Sztuki BWA
Jan Szczepan Szczepkowski w Galerii Sztuki BWA http://www.krosno.pl/
Do 28 marca, w Galerii Sztuki BWA w Krośnie, Jan Szczepan Szczepkowski zaprezentuje swoje prace.

Jan Szczepan Szczepkowski

ur. 07.07.75 w Sanoku.

1998-2003 Akademia Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie, Wydział Malarstwa, pracownie malarstwa prof. Jacka Waltosia (dyplom) i prof. Grzegorza Bednarskiego, pracownia rysunku prof. Janusza Orbitowskiego, pracownia drzeworytu prof. Zbigniewa Lutomskiego.
1996-1998 Akademia Pedagogiczna im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, Instytut Sztuki, kierunek: Wychowanie Plastyczne.
1990-1995 Liceum Sztuk Plastycznych im. Tadeusza Brzozowskiego w Krośnie.
Kierunek: Formy Użytkowe.

Udział w wystawach:
Galeria Młodych Gazety Antykwarycznej, Kraków 2001
Malarstwo i multimedia, BWA Sandomierz 2001
Wystawa malarstwa pt. „Sześć Ciał”, Pałac Sztuki, Kraków 2001
Wystawa „Absolwenci i studenci”, Sanocki Dom Kultury 2002
Wystawa grafiki pt. „Statek głupców”, Cafe Szafe, Kraków 2003
Wystawa Grafiki i Rysunku Artystów Sanockich, MBP Sanok 2003
Grafika i Malarstwo „czerwony”, Galeria na Pięterku, Kraków 2004
Malarstwo, Galeria Katarzyny Napiórkowskiej, Warszawa 2004
Wystawa pokonkursowa Triennale Malarstwa, Częstochowa 2004
Salon zimowy, Cafe Szafe, Kraków 2005
Grafika, Galeria Zajazd, Muzeum Historyczne, Sanok 2005
I Letnie Konfrontacje Artystów Sanockich, BWA, Sanok 2006
Wystawa prac pedagogów PWSZ, Galeria PWSZ Sanok 2007

Od 1 X 2006 r. zatrudniony w Zakładzie Edukacji Plastycznej PWSZ im. Jana Grodka w Sanoku na stanowisku wykładowcy w pracowni rysunku.

Prace w zbiorach Gazety Antykwarycznej, Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych (Pałac Sztuki) w Krakowie, Galerii Katarzyny Napiórkowskiej oraz w zbiorach prywatnych.

“Zmierzch bogów”
Od wieków artyści przyzwyczajają nas do do tego, że są wyjątkowi. Bywają geniuszami, niczym bogowie demiurgami, mędrcami, etykami, to oni cierpią za miliony, oni prowadzą nas ku prawdzie. Ich obrazy to zwierciadła skomplikowanych dusz. Nie ma bardziej zmitologizowanej profesji niż artysta. Na przekór temu patosowi Jan Szczepan Szczepkowski postanowił wykreować antybohatera i zakpić z mitów i ról jakie twórca pełni w społeczeństwie.

Co jest prawdą, a co kreacją w obrazach artysty, który posługuje się zamiennie dwoma imionami i jest raz Janem, raz Szczepanem, który multiplikuje swe wizerunki i nieustannie zmienia role w jakie się wciela, a do tego wszystkiego deklaruje się jako feminista? Wprawdzie nie bierze kobiet w obronę, ale zręcznie i inteligentnie podważa obowiązujące w malarstwie męskie reguły.

Obraz “Dzwoniąc do otwartych drzwi” to chyba najbardziej ironiczna prezentacja kondycji artysty. Nagi, bezbronny człowiek wgląda w bezdenną pustkę swej osobowości. Zamiast zrobić to dyskretnie, jakby nieświadomy kompromitacji czyni przy tym wiele zamieszania. Nie on jeden w świecie sztuki robi dużo niepotrzebnego hałasu o nic i nie tylko u niego z osobowości, jak i z akademickiej klasycznej formy wieje pustką . Może dlatego autor ogłasza zmierzch bogów. Na płótnie o tym tytule bohater reprezentowany jest poprzez znoszoną, nijaką marynarkę i kontrastowo niezniszczone częstym używaniem slipy supermana.

Chociaż w męskim świecie sztuki Jan Szczepan Szczepkowski wyznaczył sobie rolę obserwatora i komentatora, sam również do niego należy. Bohaterom obrazów nadaje własne cechy fizyczne, zaznacza swoją obecność poprzez odbicia w lustrach. Symbolika lustra jest ambiwalentna; uznawane jest za narzędzie prawdy i poznania samego siebie, jednocześnie ma moc zastępowania rzeczywistości pozorami.

Wszystkie prace przeznaczone są do “ciemnych” pokoi. Kluczową rolę w tej nietypowej ekspozycji odgrywają wspomnienia spowitego półmrokiem salonu dziadków, w którym płótna wiszące na ścianach miały w sobie wiele tajemnic. Jako widzowie mamy skłonność do projekcji naszych oczekiwać na oglądany obraz. Często widzimy rzeczy, których nie ma, a nie dostrzegamy tego, co istotne. Ciemny pokój to przestrzeń pełna niejasności i niedopowiedzeń. Artysta pozwala nam snuć na kanwie własnych prac naszą własną opowieść.

Jan Szczepan Szczepkowski podejmuje wiele gier z powszechnym, ale i osobistym wizerunkiem artysty, z publicznością, z wielowiekową tradycją. Sięga po cytaty z płócien Mantegny, Magritte'a, Balthusa, Malewicza. To wszystko po to, by zatrzeć cienką granicę między autoanalizą i kreacją.

Agata Sulikowska-Dejena

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto