Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Duży wzrost zakażeń i ogniska koronawirusa. Szefowa sanepidu w Krośnie przyznaje, że sytuacja jest bardzo trudna

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
pixabay.com
Dramatyczny wzrost zakażeń koronawirusem w Krośnie i powiecie krośnieńskim. Zakażonych jest trzy czwarte przebadanych chorych i personelu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym szpitala i hospicjum przy ul. Grodzkiej.

Niepokojące informacje przedstawiła na dzisiejszej sesji rady miasta Krosna szefowa Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krośnie, Ewa Szybieniecka.

Od początku epidemii w Krośnie i powiecie zarejestrowano (dane na dzień 29 października) 1084 osób z potwierdzonym covid-19.

Ogniska koronawirusa

Gwałtowny wzrost zakażeń odnotowano wczoraj – gdy spłynęły wyniki po badaniach przesiewowych w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym i hospicjum przy ul. Grodzkiej.

- Trzy czwarte to wyniki dodatnie. Zbadano personel i pacjentów. Wyniki nie są jeszcze zarejestrowane, bo spływają od wczoraj - mówiła Ewa Szybieniecka.

Sanepid polecił dyrektorowi szpitala wydzielenie miejsc dla osób z covidem, tak by odseparować je od pacjentów, którzy nie są zakażeni. Nie ma możliwości ich przewiezienia do innego szpitala.

- Nie jest możliwa hospitalizacja tak ogromnej liczby osób, bo żaden szpital nie przyjmie tak dużej liczby pacjentów z różnymi innymi chorobami i obciążeniami. W większości są to osoby leżące - tłumaczy Ewa Szybieniecka.

Rośnie liczba zakażonych

Wczoraj wieczorem do krośnieńskiego sanepidu wpłynęło ok. 100 dodatnich wyników. Jeszcze nie ma ich w systemie.

- Nie jesteśmy w stanie dodzwonić się do tylu osób i zarejestrować je. Liczba chorych z Covid-19 rośnie w szybkim tempie - mówi Ewa Szybieniecka.

Zwraca też uwagę na wysoki odsetek zgonów chorych z covidem, w porównaniu do liczby zakażeń.

- Wczoraj dzień odnotowaliśmy 17 zgonów Uważam, że jest to bardzo duża liczba osób w stosunku do ponad tysiąca osób u których stwierdzono Covid-19.

Duże ognisko koronawirusa jest w stacji dializ – zakażeni są zarówno pracownicy, jak i pacjenci.

- Pacjenci podróżują jednym środkiem transportu, z różnych miejsc są transportowani na dializy. Dębica przyjmowała osoby dializowane, ale niestety tamtejszy oddział w nie jest w stanie przyjąć wszystkich. Część osób dializuje się w Krośnie. Część podróżuje do Przemyśla - mówi szefowa krośnieńskiego sanepidu.

Nowe ognisko pojawiło się na oddziale kardiologii inwazyjnej. Zakażenia są wśród pacjentów i wśród personelu. Pojawiły się też ogniska na terenie uzdrowisk w powiecie krośnieńskim. M.in. w sanatorium Eskulap, przez co kuracjusze musieli wyjechać znacznie wcześniej.

Koronawirus w pogotowiu ratunkowym

Nie udało się uniknąć zakażeń w Pogotowiu Ratunkowym w Krośnie. Wczoraj pozytywny wynik otrzymało dwóch kolejnych ratowników dodatnich.

- Pogotowie przeszło na system 24-godzinny – informuje Ewa Szybieniecka. - Jeżeli w takim tempie będą zachorowania wśród pracowników, to sytuacja, która już jest niepokojąca, będzie jeszcze trudniejsza.

Sanepid przeciążony

Koronawirus nie oszczędził też krośnieńskiego sanepidu.

- U mnie w stacji również pojawiło się zachorowanie na covid. 10 osób mam na zwolnieniach chorobowych. Dużo skarg na nas wpływa, ale nie jesteśmy w stanie na bieżąco prowadzić rozmów z osobami zakażonymi covidem. Mimo, iż pracujemy na dwie zmiany do godz. 19, a także w soboty i niedziele – tłumaczy Ewa Szybieniecka.

Pracownicy sanepidu zostali podzieleni na dwie grupy. Sanepid ma do pomocy dwie osoby z Wojsk Obrony Terytorialnej. Przeszkolili się, wprowadzają dane do systemu, dzwonią do osób, które są zakażone. Szefowa sanepidu poprosiła WOT o wsparcie w postaci dwóch kolejnych osób.

Laboratoria też nie nadążają z pracą na bieżąco. Osoba zbadana zna już swój wynik ale do sanepidu często przychodzą one nawet po tygodniu.

- Stąd izolacje są narzucane z dużym opóźnieniem. Sytuacja prawna jest taka, że chorym ma się zająć lekarz. Lekarz dla niego wyznacza izolację. My mamy zająć się osobami w kwarantannie. Jest 10 dni urzędowej kwarantanny, dodatkowo jest 10 dni od ustania narażenia, więc osoba może przebywać 20 dni na kwarantannie - wyjaśnia Ewa Szybieniecka.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto