Przetarg na budowę spalarni już ogłoszony. Ale decyzji, że powstanie, jeszcze nie ma

Budowa spalarni (planowana przy ul. Łężańskiej, w sąsiedztwie elektrociepłowni) powiązana jest z będącą już na ukończeniu inwestycjami w Zakładzie Unieszkodliwiania Odpadów przy ul. Białobrzeskiej.

- Modernizacja zakładu ma na celu przekształcenie dotychczasowej instalacji mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów w uniwersalną, nowoczesną instalację ukierunkowaną na maksymalizowanie odzysku surowców

- tłumaczy Janusz Fic, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.

Jak dodaje, w aktualnej sytuacji nie jest jednak możliwe odzyskanie i ponowne wykorzystanie wszystkich odpadów. - Zagospodarowanie tych, które pozostają po procesach segregacji jest bardzo kosztowne z uwagi na niewielką ilość instalacji, które są w stanie termicznie zagospodarowywać te odpady - mówi.

Dlatego miasto chce mieć taką instalację u siebie. MPGK ma już mocno zaawansowaną koncepcję budowy bloku energetycznego z wykorzystaniem pozostałości po sortowaniu odpadów. Ogłosiło przetarg na jej realizację. Ale to nie znaczy, że budowa spalarni jest już przesądzona.

- Ostateczne decyzje będą podjęte w drugim półroczu tego roku

- zapowiada prezes Fic.

To, czy spalarnia będzie mogła powstać, zależy od tego, czy przedsięwzięcie znajdzie się w wykazie, który ma opublikować minister klimatu. - MPGK oczywiście złożyło swoją aplikację o wpis na tę listę - mówi Janusz Fic.

Zastrzega, że spalane byłoby tylko to, co po przesortowaniu w ZOU nie będzie się już nadawało do ponownego użycia. Miejska spółka szacuje, że takich pozostałości byłoby ok. 20 tysięcy ton rocznie.

Przewidziana instalacja do budowy w Krośnie, to blok energetyczny o mocy 10 MWt. Wielkościowo jest tak doszacowana, żeby pozostałości po sortowaniu odpadów komunalnych z terenu wszystkich współpracujących gmin zapewniły całość potrzebnego paliwa do tego bloku.

- Sto procent produkowanego ciepła byłoby wykorzystane w sposób efektywny na potrzeby grzewcze. Energia elektryczna produkowana w tym bloku również będzie wykorzystana w sposób lokalny, na potrzeby MPGK - tłumaczy Janusz Fic.

Spalarnia pozwoliłaby także na całkowite wyeliminowanie spalania miału węglowego w krośnieńskiej elektrociepłowni.

- Wymierną korzyścią dla mieszkańców z naszej inwestycji będą też niższe opłaty za gospodarowanie odpadami

- obiecuje prezes Fic.

Dodaje, że dzisiaj spółka ponosi bardzo wysokie koszty zagospodarowania pozostałości po sortowaniu odpadów komunalnych. - Do tego dochodzą jeszcze wysokie koszty transportu do odległych instalacji, które mogą zagospodarować te odpady termicznie. Powstanie bloku energetycznego znacznie obniży te koszty, a to wpłynie na obniżenie opłat ponoszonych przez mieszkańców - zapewnia.