Leszek Kwaśniewski z wykształcenia jest prawnikiem. Ma pięcioletnie doświadczenie w zarządzaniu placówkami ochrony zdrowia. W latach 2016-2019 był dyrektorem Szpitala Specjalistycznego w Mielcu. Od połowy 2019 roku – jest dyrektorem szpitala powiatowego w Lubaczowie. Lubaczowską lecznicą kieruje nadal, będąc równocześnie (od 15 marca) po. dyrektora szpitala w Krośnie.
- Do czasu, aż znajdzie się mój następca w Lubaczowie. Myślę, że stanie się to szybko - mówi.
W piątek (18 marca) Leszek Kwaśniewski zorganizował w krośnieńskim szpitalu konferencję prasową, na której krótko się przedstawił i odpowiadał na pytania dziennikarzy.
Dyrektor informował o sytuacji finansowej szpitala. Przyznał, że na ten moment nie jest ona najlepsza. Zobowiązania przeterminowane szpitala wynoszą ok.16-17 mln zł. Do tego dochodzi niespłacony kredyt, zaciągnięty w 2018 roku, w wysokości 43 mln zł.
Receptą na ograniczenie – w perspektywie – kosztów bieżącego funkcjonowania placówki ma być konsekwentna polityka oszczędnościowa i pozyskiwanie dodatkowych przychodów.
Przygotowywany jest także wniosek do Banku Gospodarstwa Krajowego o udzielenie kredytu w wysokości 23 milionów złotych.
- Mam nadzieję, że to finansowanie uda się uzyskać. Jeśli tak się stanie, pospłacamy zobowiązania przeterminowane, będziemy mieć chwilę oddechu po to, by zrównoważyć wpływy z kontraktu z NFZ z wydatkami bieżącymi. Przyglądam się całości spraw finansowych, mam nadzieję, że uda nam się w krótkim czasie dopiąć sprawy z tym związane. Liczę na to, że nowy kontrakt, który podpiszemy na 2022 rok z NFZ pozwoli chociaż trochę zrównoważyć ten brak proporcji - mówi nowy dyrektor.
Warunkiem uzyskania kredytu jest realizacja programu naprawczego. Taki dokument jest już prawie gotowy.
- Od konsekwencji dyrekcji szpitala będzie zależało, czy ten program uda się wykonać, w jakim zakresie, w jakim czasie i z jakimi konsekwencjami finansowymi - przyznaje Leszek Kwaśniewski. Jak dodaje, za wcześnie jest by mówić o konkretnych działaniach, jakie chce podjąć.
- Jestem tu dopiero trzy dni, zapoznaję się z sytuacją. Wiadomo, że zmiana dyrekcji zawsze budzi jakieś niepokoje wśród pracowników. W pierwszej kolejności chcę ich przekonać do siebie, do pewnej polityki, którą będą chciał stosować. Mnie zależy przede wszystkim na tym, żeby szpital pracował dla mieszkańców powiatu krośnieńskiego i Krosna. Leczenie ma absolutny priorytet - mówi Leszek Kwaśniewski.
Dyrektor zaznacza, że krośnieński szpital jest dużą jednostką budżetową i ma ogromne potrzeby finansowe. - Jednak zapewniam, że żaden pacjent nie zostanie odesłany, nawet jeśli skutkiem będzie przejściowe zwiększenie zadłużenia - mówi.
Dyrektor zapowiada spotkania z poszczególnymi grupami zawodowymi w szpitalu. O ewentualnych zmianach organizacyjnych będzie mowa dopiero, gdy zapozna się z jego strukturą i wychwyci te jej elementy, które ewentualnie trzeba poprawić. Jak tłumaczy, trzeba dogłębnej analizy sytuacji, by odpowiedzieć na pytanie, jaki będzie kierunek zarządzania szpitalem.
Komary - co je wabi a co odstrasza?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
