Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec tematu spalarni w Krośnie. MPGK rezygnuje

Redakcja
Janusz Fic, prezes MPGK Krosno
Janusz Fic, prezes MPGK Krosno Tomasz Jefimow
Nie będzie budowy bloku energetycznego opalanego paliwem alternatywnym. Plan gospodarki odpadami w województwie nie przewiduje realizacji tej inwestycji.

- To bardzo dobra wiadomość dla mieszkańców - komentuje Andrzej Kucharski ze Stowarzyszenia Mieszkańców Miasta Krosna.

Przeciwną opinię przedstawia Janusz Fic, prezes MPGK w Krośnie. - Inwestycja miała przynieść pozytywne efekty - mówi.

Blok energetyczny opalany paliwem alternatywnym miał powstać przy ciepłowni przy ul. Łężańskiej.

Zaplanowana przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej inwestycja od początku budziła duże kontrowersje wśród krośnian. Obawiali się, że do miasta będą sprowadzane tysiące ton odpadów, żeby instalacja miała co przerabiać.

Obawy zaowocowały zebraniem przez stowarzyszenie 5,8 tysiąca podpisów pod wnioskiem o referendum w tej sprawie. Do marszałka trafiło też pismo z 3,5 tysiącami podpisów od mieszkańców protestujących przeciwko spalarni.

Ostatecznie to nie tyle sprzeciw społeczny, co uchwalenie wojewódzkiego planu gospodarki opadami przekreśliło możliwość budowy spalarni. Ujmuje on tylko jedną inwestycję do termicznego przekształcania odpadów. Będzie to spalarnia budowana w Rzeszowie przez oddział PGE. Inwestycja jest już w trakcie realizacji. Jej pierwszy etap ma być zakończony w połowie przyszłego roku.

Ta spalarnia zrealizuje cały limit odpadów do termicznego przetwarzania określony dla województwa podkarpackiego w Krajowym Programie Gospodarki Odpadami.

Dla krośnieńskiej inwestycji limitu zabrakło.

To oznacza, że Krosno nie dostanie na swój projekt ponad 50 mln złotych unijnego wsparcia.

- Poziom przygotowania inwestycji uprawniałby nas na dziś do złożenia wniosku i uzyskania dofinansowania w wysokości blisko 70 procent kosztów - mówi Janusz Fic, prezes MPGK w Krośnie. - To przełożyłoby się w przyszłości na obniżenie rachunków płaconych przez mieszkańców, i to zarówno za odpady komunalne, jak i za ciepło z ciepłowni miejskiej. Nieujęcie tej inwestycji w planie wojewódzkim uniemożliwi nam skorzystanie z tego dofinansowania. Dlatego uważam, że nie jest to dobra wiadomość i to nie tylko dla nas, ale też i dla całego naszego regionu.

Innego zdania jest Andrzej Kucharski. - Udało nam się osiągnąć to, że do miasta nie będą zwożone tony obcych śmieci. Stawki dla wszystkich miast i tak byłyby takie same. Ale smród wąchaliby tylko krośnianie - przekonuje.

Podkreśla, że spalarnia miała powstać w sąsiedztwie dwóch osiedli mieszkaniowych. - Nie mam przekonania, czy zabezpieczenia przed ewentualną awarią byłyby skuteczne - mówi. - Lepiej zapłacić złotówkę więcej za śmieci i oddychać czystym powietrzem.

Kucharski dodaje, że udało się nie tylko powstrzymać budowę spalarni w Krośnie, ale też zablokować rozbudowę spalarni odpadów niebezpiecznych w pobliskim Jedliczu: będzie jedynie modernizowana. - W pobliżu mamy dwa uzdrowiska. Działalność spalarni na pewno nie byłaby dobrze odbierana - twierdzi.

Prezes Janusz Fic podkreśla, że krośnieński projekt był kompleksowy: zakładał sortowanie i odzysk odpadów a do spalenia miało iść tylko to, co nie nadaje się do recyklingu. Miał też (dzięki nowoczesnym systemom oczyszczania spalin) gwarantować obniżenie emisji z miejskiej ciepłowni.

Szanse na budowę bloku energetycznego są już tylko teoretyczne.

- Będziemy szukać teraz innych sposobów na zagospodarowanie frakcji palnej. Nie wykluczamy przy tym współpracy z PGE Rzeszów. A w kwestii ciepłowni miejskiej analizujemy inne projekty i możliwości skorzystania jeszcze ze wsparcia z funduszy UE - mówi Janusz Fic.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krosno.naszemiasto.pl Nasze Miasto